PORA WYRZUCIĆ ŚMIECI #10
Czyli co sięgnęło dna w ciągu ostatnich miesięcy

Tak, zdaję sobie sprawę z tego, że jak na zużycia z dwóch miesięcy to jest tego niewiele. Niestety przy świątecznych porządkach zupełnie zapomniałam o tym, że robię taką serię... I tak oto, całkiem sporo pustych opakowań wylądowało od razu w koszu, zamiast najpierw trafić do mojej denkowej torebki... No cóż, musimy jakoś sobie poradzić z tą malutką gromadką, którą udało mi się uzbierać pomiędzy :D Mam nadzieję, że się nie oburzycie ;) Mam nadzieję, że kolejny post tego typu będzie już pełniejszy ;) No dobrze, już się nie usprawiedliwiam i przechodzę do sedna ;)


BeBeauty Hydrate, nawilżający płyn micelarny
Delikatnie oczyszcza wrażliwą skórę twarzy oraz oczu z zanieczyszczeń i makijażu, także wodoodpornego. Pełni funkcję toniku. Przywraca komfort czystej skóry bez pozostawiania uczucia ściągnięcia.
Pojemność: 200 ml
Cena: ok. 4 zł
Termin ważności: nie mam pojęcia gdzieś znaleźć to na opakowaniu :D
Ten kosmetyk pojawia się w każdym moim denku :D Już powoli kończą mi się pomysły na to, co mogłabym o nim napisać, tak żeby się nie powtarzać :D Chyba się nie da ;) Ale sam fakt, że ten płyn micelarny pojawia się na moim blogu regularnie, mówi sam za siebie ;) Próbowałam innych, ale zawsze wracam do tego z Biedronki ;) Już kolejne opakowanie jest w użyciu ;)
INGREDIENTS: Aqua, Poloxamer 184, Disodium Cocoamphodiacetate, Propylene Glycol, Polysorbate 20, Panthenol, Peat Extract, Malva Sylvestris Flower Extract, Sodium Chloride, Disodium EDTA, Sodium Citrate, Citric Acid, Parfum, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol.


Batiste Tropical, suchy szampon
Batiste Tropical przywodzi na myśl żar tropików, gorący piasek pod stopami i wakacyjny luz. Ten egzotyczny zapach łączący nuty kokosa, melona, banana i brzoskwini z ciepłą wanilią oraz drzewem sandałowym przenosi nas wprost na karaibskie plaże.
Pojemność: 200 ml
Cena: 14,99 zł
Termin ważności: sytuacja jak wyżej... Jestem w tym beznadziejna :D
Ten produkt też jest Wam na pewno znany ;) Nawet ta wersja pojawia się u mnie najczęściej ;) Teraz myślę, żeby przetestować inne zapachy, ale kto wie jak zakończy się moja wizyta w drogerii :D Jakoś lubię te sprawdzone ;) Czy ktoś jeszcze nie próbował tego szamponu? W tym denku pojawi się jeszcze jeden produkt tego typu, ale jednak ten od Batiste znacznie lepiej mi się sprawdza i to zdecydowanie przy nim zostanę ;)
INGREDIENTS: Butane, Isobutane, Propane, Oryza Sativa (Rice) Starch, Alcohol Denat., Parfum (Fragrance), Coumarin, Distearyldimonium Chloride, Cetrimonium Chloride.


Got2Be Fresh It Up!, suchy szampon
Suchy szampon got2b Fresh it Up extra fresh natychmiastowo oczyszcza i odświeża Twoje włosy. Twoje włosy zyskają długotrwały zapach i ekspresowe odświeżenie. Przeciwdziała przetłuszczaniu się włosów, nie pozostawia białych śladów po wyczesaniu.
Wersja miniaturowa.
Pojemność: 100 ml
Pojemność pełnej wersji: 200 ml
Cena pełnej wersji: 18,99 zł
Termin ważności: sierpień 2029
No to zostańmy na chwilę w temacie suchych szamponów ;) Tego osobnika znalazłam w dodatkowym pudełku Create Your Style w lutowej edycji ShinyBoxa. Ucieszyłam się, bo akurat skończył mi się mój ukochany Batiste. Powiem tak, ten również był dobry. Pięknie pachniał i dobrze odświeżał włosy. Ale jednak moje serce jest wierne tym sprawdzonym. Szczególnie, że taka malutka pojemność wystarczyłam mi jedynie na kilka użyć i nie zdążyłam się z nią dobrze zapoznać. Jeżeli chodzi o to, jak długo utrzymywał się na włosach to przyznam szczerze, że nie zauważyłam różnicy między tymi dwiema markami. Tak naprawdę to działają podobnie, ale jednak pozostał ten sentyment do Batiste ;) Chociaż bardzo możliwe, że przy jakiejś promocji zgarnę i ten z Got2Be ;)
INGREDIENTS: Butane, Propane, Alcohol Denat, Oryza Sativa Starch, Isobutane, Pentane, Parfum, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Cetrimonium Chloride, Benzyl Alcohol, Citronellol, Citral.


Garnier Mineral Action Control 48h, antyperspirant
Maksymalna efektywność i komfortowe poczucie suchości przez 48h.
Chroni podczas upału, uprawiania sportu i w czasie stresu. Ma pielęgnacyjny i długotrwały zapach, pozwala skórze oddychać dzięki zawartości aktywnego minerału.
Pojemność: 50 ml
Cena: 6,79 zł
Termin ważności: 12 miesięcy od otwarcia
I kolejne opakowanie antyperspirantu z Garnier. W poprzednim denku widzieliście jego fioletową wersję. Tym razem mamy turkusową, czyli tę, którą lubię najbardziej i po którą sięgam najczęściej. Oczywiście kolejne opakowanie jest już w użyciu. Jak na razie są to najlepsze antyperspiranty, jakich używałam. A przewinęło się ich całkiem sporo, różne marki i różne formy - od tych w sprayu, aż po te w sztyfcie, a nawet różne blokery. Jednak kulki nie zastąpi u mnie nic ;)
INGREDIENTS: Aqua/Water, Aluminum Chlorohydrate, PPG-15 Stearyl Ether, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-33, Parfum/Fragrance, Iodopropynyl Butylcarbamate, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Dimethicone, Limonene, Zinc PCA, Linalool, Benzyl Salicylate, Benzyl Alcohol, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Coumarin, Hexyl Cinnamal (F.I.L. C29319/3).


Cztery Pory Roku, regenerujący krem do rąk i paznokci
Sucha i zniszczona skóra dłoni wymaga intensywnej regeneracji. Nowy glicerynowy krem Cztery Pory Roku działa niczym kojący kompres na zniszczone, wysuszone i zmęczone ręce.
By przywrócić dłoniom aksamitny dotyk i zadbany wygląd, krem glicerynowy został wzbogacony o kompleks witamin A, E i F oraz ekstrakt z kwiatów Neroli. Składniki te odżywiają, nawilżają i wygładzają skórę rąk oraz wzmacniają paznokcie.
Pojemność: 150 ml
Cena: 4,59 zł
Termin ważności: maj 2019
Tego kosmetyku w denku jeszcze nie było, ale pojawił się już w ulubieńcach. I tam już napisałam o tym, że nie jest to krem idealny, i że wciąż tego swojego ideału szukam. Jednakże, jest to bardzo dobry produkt, który ładnie nawilża i pięknie pachnie. Na co dzień sprawdza się rewelacyjnie, jednak na wieczór potrzebuję czegoś znacznie bardziej treściwego.
INGREDIENTS: Aqua, Glycerin, Paraffinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Stearic Acid, Palmitic Acid, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Ceteareth-20, Citrus Aurantium Amara Flower Extract, Polysorbate 20, PEG-20 Glyceryl Laurate, Tocopherol, Linoleic Acid, Retinyl Palmitate, Carbomer, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Parfum, Potassium Sorbate, Sorbic Acid, Citric Acid, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate.


Cien Care, nawilżający krem do rąk
Ochronna formuła kremu została wzbogacona naturalnym ekstraktem z rumianku, który koi skórę dłoni oraz wspiera proces naturalnej regeneracji. Bogata zawartość pielęgnacyjnych składników aktywnych: pantenolu, allantoiny i biasabololu zapewnia skórze dłoni długotrwałe nawilżenie i uczucie gładkości.
Pojemność: 125 ml
Cena: 3,29 zł
Termin ważności: 12 miesięcy od otwarcia
Tego kremu w denku też chyba nie było. Jeśli czytacie bloga regularnie to wiecie, że najczęściej sięgam po te BeBeauty z Biedronki. Tym razem postanowiłam spróbować czegoś w podobnej cenie, ale z Lidla. Kosmetyk ten pojawił się w ulubieńcach, więc możecie się domyślić, że się z nim polubiłam ;) Więcej na jego temat przeczytacie tutaj.
INGREDIENTS: Aqua, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Isopropyl Palmitate, Dicaprylyl Ether, Panthenol, Allantoin, Bisabolol, Propylene Glycol, Chamomilla Recutita Flower Extract, Helianthus Annuus Hybrid Oil, Parfum, Linalool, Sodium Cetearyl Sulfate, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Coumarin, Citric Acid, Sodium Hydroxide.


I Want, zestaw do cery normalnej i mieszanej
Nie zawiera parabenów, sztucznych zapachów i barwników. Zestaw zawiera: 1 x tonik nawilżający 5 ml, 1 x emulsja nawilżająca 5ml.
Wersja miniaturowa - travel size.
Pojemność miniaturki: 2 x 5 ml
Cena zestawu: 0,95 zł
Termin ważności zestawu: 12 miesięcy od otwarcia
Mimo, iż nie mam cery mieszanej, może bardziej normalną z tendencją do przesuszeń, ale ten zestawik sprawdził mi się genialnie. Więcej na jego temat poczytacie w poście z serii tanie i dobre - tutaj.


Co Wam udało się zużyć w ostatnich miesiącach? Trafiliście na więcej ulubieńców czy bubli? Mieliście któryś z przedstawionych przeze mnie produktów? Co o nich sądzicie? Jakieś rozczarowania? A może któryś ze zużytych przez Was produktów okazał się strzałem w dziesiątkę i Waszym ulubieńcem?

~ wredna

60 komentarzy:

  1. Dla mnie to nadal jest dużo produktów :D Ja właściwie zużyłam w tym miesiącu tylko krem i suchy szampon :D
    Z przedstawionych przez Ciebie produktów znam większość :D Obu kremów do rąk używałam i jednak ten z Lidla był dla mnie lepszy :) Też jestem wierna suchemu szamponowi Batiste i płynowi micelarnemu z Biedronki. Tanie a dobre! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Może i niewiele, ale każde denko się liczy. Jest miejsce na nowości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, to prawda ;) A ostatnio nie mam już gdzie ich składować :D Trzeba szybciej zużywać kosmetyki :D

      Usuń
  3. Z tych produktów miałam suchy szampon got2be i krem cztery pory roku.
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie te antyperspiranty też okazały się najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie to spore denko, ja w zużyłam o wiele, wiele mniej :) Jest co komentować i przynajmniej, kilka produktów znam :D Jeżeli chodzi o szampony z batiste, to dla mnie nie ma lepszych. Już próbowałam kilku ale zawsze wracam do tej firmy. Kiedyś kupiłam na promocji suchy szampon z isany... to dopiero masakra. Ja wybieram najczęściej słodkie zapachy, teraz mam sweetie a w zapasie nice :) i kulka od garniera! mam tą samą, też bardzo ją lubię :)
    Pozdrawiam cieplutko myszko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na początku swojej przygody z suchymi szamponami sięgnęłam po Isanę. Wtedy nie miałam jeszcze żadnego porównania, więc uważałam, że nie jest źle. Ale teraz, po wypróbowaniu tych od Batiste, w życiu nie wróciłabym do Isany ;)

      Usuń
    2. Może jak zwykle trafił mi się bubel, ale ja zakupiłam suchy szampon z isany do włosów brązowych, no bo mam ciemne włosy i jakoś skusiła mnie ta nazwa. Okropieństwo. Po psikaniu można było się udusić. Zawartość była jakaś taka lepka, na pewno nie biała jak u batiste, tylko miałam wrażenie jakbym spryskiwała włosy kurzem w spreju. Zostawiał jakieś paskudne plamy, wyglądałam jakbym miała łupież. Sklejał włosy i w ogóle nie odświeżał. Było jeszcze gorzej niż przed użyciem. No dramat. DZIEWCZYNY NIE KUPUJCIE SUCHYCH SZAMPONÓW Z ISANY trzeba wszystkich przed tym ostrzec. Trochę się rozgadałam, no ale musiałam się wyżalić w końcu byłam 7 zł w plecy :( do tej pory nie mogę się z tym pogodzić :D

      Usuń
  6. U mnie denko zawsze było po 2 miesiącach ogromne więc z niego zrezygnowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Używałam kremu z Czterech Pór Roku, tylko tego w zielonym opakowaniu. :) Ładnie pachniał i ogólnie dobrze się spisywał. :) Kremu do rąk z Lidla jeszcze nie miałam. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tę zieloną wersję też chyba kiedyś miałam ;) Ale nie pamiętam jej zbyt dobrze ;)

      Usuń
  8. Też kiedyś używałam szamponu Batiste, ale zauważyłam, że moje włosy stają się bardzo suche i zniszczone, więc postanowiłam zrezygnować z tego produktu. A jak u Ciebie się sprawdza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie sprawdza się bardzo dobrze i nie zauważyłam, żeby w negatywny sposób wpływał na moje włosy.

      Usuń
  9. Muszę się skusić na ten kremik do rąk, cena jest bardzo zachęcająca :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten z Lidla czy od Cztery Pory Roku? ;) Osobiście bardziej polecam Cien ;)

      Usuń
    2. Ahh, co za ciapa ze mnie, miałam na myśli właśnie ten Lidlowy Cien :D

      Usuń
  10. Chyba się skuszę na ten płyn micelarny z biedronki 😃 4 zł za 200ml to naprawdę niewiele 😮 zapraszam tez do siebie thinafix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wypróbować ;) Nawet jak się nie sprawdzi to 4 zł to nie majątek ;)

      Usuń
  11. Znam tylko ten suchy szampon, ale bardzo lubię jego zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślałam, że kosmetyki i want są droższe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te to są miniaturki ;) Wystarczają tylko na kilka razy ;) A wiesz może gdzie dostać pełnowymiarowe kosmetyki? ;) Głównie interesuje mnie tonik nawilżający ;)

      Usuń
  13. Miałam ten szampon Batiste. Nie chcę go oceniać czy jest dobry czy zły, bo w ciągu 1,5 roku sięgnęłam po niego może z 4 razy, ale jakoś nie umiem się do takich szamponów przekonać... wolę tradycyjne pod prysznic :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po suchy szampon sięgam w sytuacjach awaryjnych, kiedy nie mam czasu umyć włosów tradycyjnie ;) Suszarki staram się nie używać, a naturalnie schną mi kosmyki kilka dobrych godzin ;)

      Usuń
  14. Szampon suchy z Batiste, mam zawsze i używam go dosyć często :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Używałam płyn do demakijażu z Biedronki różowy i dobrze go wspominam :)
    Dezodoranty Garniera bardzo lubię i zawsze chętnie do nich wracam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie ten różowy się nie sprawdził ;) Niby dla skóry wrażliwej, ale mnie strasznie szczypał w oczy.

      Usuń
  16. Suche szampony z Batiste są na prawdę dobre i chyba każdy mi się sprawdza. Co do kremu do rąk miałam CZPR i uwielbiałam go za zapach :)
    Mój blog.

    OdpowiedzUsuń
  17. Moim ulubieńcem z Batiste jest wersja limitowana neon light czy jakoś tak :) ślicznie pachnie i zapewnia włosom świeżość :) Kulkę z Garniera bardzo cenię :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja żadnego z tych kosmetyków nie używałam ;P

    Pozdrawiam - http://izabiela.pl/

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam ten kremik z cien i moge go polecić :) Jedyny minusik to dośc płynna konsystencja :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/03/gray-mint-mint.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Widzę jedną z moich ulubionych wersji zapachowych suchego szamponu Batiste :) I też się czasem łapię na tym, że coś chcę wyrzucić po zużyciu, zamiast odłożyć do pudełka z denkiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze jak nie wiem na którą wersję się zdecydować to wybieram właśnie Tropical ;) Ale dzisiaj, w końcu, kupiłam inną! :D

      Usuń
  21. Ja z Batiste lubię najbardziej wersję volume XXL :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tej jeszcze nie próbowałam, ale kiedyś myślę, że i na tę wersję się skuszę ;)

      Usuń
  22. I go through hand creams the fastest. Love seeing what you've been loving.

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Cale wieki nie uzywalam kremow Cztery pory roku :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Używałam tego kremu z Czterech pór roku, ale dla mnie zapach był toporny. Ogólnie nie przypadł mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma inny gust ;) Mnie zapach się podobał, ale nie nawilża on tak, jakbym tego chciała

      Usuń
  25. Suchy szampon Batiste to obowiązkowy element mojej kosmetyczki - nie raz mnie ratował w podbramkowych sytuacjach :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja osobiśce jestem bardzo zadowolona z tego suchego szamponu, również miałam miniaturkę ale wczoraj kupiłam ten produkt w normalnej formie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też może kiedyś się skuszę, bo widziałam dzisiaj, że są inne wersje ;) Z chęcią je wypróbuję ;)

      Usuń
  27. Bardzo ładne zużycia! Ja w marcu też nieźle sobie poradziłam i zakończyłam miesiąc z 13 pustakami. Zobaczymy jak będzie w kwietniu, ale póki co nie mam ani jednego pustego opakowania! :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zaraz będzie kilka, ale nie wiem czy uzbieram wystarczająco, żeby napisać posta w maju ;)

      Usuń
  28. Musze kupić ten płyn z Biedronki jak będę w Polsce. Ja się kurczowo trzymam różowego Garniera bo sprawdza się u mnie najlepiej :) Co do suchych szamponów - uwielbiam, dobra alternatywa na szybkie ogarnianie się :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Odpowiedzi
    1. Biorąc pod uwagę fakt, że zbierałam to przez dwa miesiące, to myślę, że wcale tak dużo tego nie ma ;)

      Usuń
  30. Ten pierwszy płyn micelarny i suchy szampon też często u mnie goszczą :))

    OdpowiedzUsuń
  31. Batiste Tropical, suchy szampon mam akurat otwarty. Nie za często po niego sięgam, już dość długo go mam ale czasami naprawdę się przydaje :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Miałam ten płyn z Biedronki :)
    U mnie ten antyperspirant średnio się sprawdzał.

    OdpowiedzUsuń
  33. i tak ładnie Ci idzie! ja tak siostrę ścigam zawsze haha ak używa ze mną akichś kosmetyków i wykańcza a potem widzę je w koszu zamiast w dekowe torbie to się taaaaak denerwuje haha

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja nie mogę używać tego micela z biedronki, wszystko mnie po nim szczypie ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Uwielbiam ten płyn z biedronki - też miałam wiele płynów micelarnych w życiu, droższe i tańsze - a tylko ten nie szczypie przy demakijażu oczu...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Meh u mnie też z zużywaniem idzie powoli, bo jestem niecierpliwa i otwieram kilka rzeczy naraz, to potem się tego używa naraz i to trwa i trwa... 🙄

    OdpowiedzUsuń
  37. Micela akurat nie lubię, Batiste mam w zapasie, a kulki Garniera oczywiście znam :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Też miałam ten krem cztery pory roku :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze i obserwacje. To bardzo wiele dla mnie znaczy.

Za każdy przemyślany komentarz odwdzięczam się tym samym.
Nie mam nic przeciwko wzajemnej obserwacji, pod warunkiem, że masz zamiar zaglądać na bloga i vice versa.
Jeśli obserwujesz, daj znać w komentarzu.

***

I appreciate all the comments and followers. It means the world to me.

If you leave a well-thought-out comment I will comment back.
I don't mind following each other, as long as you are willing to visit my blog and vice versa.
If you join to my followers, please let me know in a comment.