Na weselu byłam już jakiś czas temu, bo 13 sierpnia 2016 r., ale dopiero teraz zebrałam się na odwagę, żeby podzielić się z Wami moim "paznokciowym arcydziełem". Manicurzystką nie jestem i daleko mi do tego. Ogólnie to nie ma się czym chwalić, ale pomyślałam, że może kogoś chociaż zainspiruję ;) Więc proszę o wyrozumiałość ;)
Jak widzicie, nic nadzwyczajnego ;) Ale uniwersalnie. Zdjęcia wykonane przez moją siostrę. Dla zainteresowanych: pospolitaola.blogspot.com
~ wredna
~ wredna
Bardzo mi się podobają! <3 Zazdroszczę cierpliwości do takiego "dziubdziania" :D
OdpowiedzUsuńHaha, no tak cierpliwości to potrzeba do takiego "projektu", ale jak ktoś to lubi to sama przyjemność ;)
UsuńJa dopiero zaczynam cos działać z pazurkami hehehe :D
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemną obserwacje?
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Ja też jestem raczej nowicjuszką jeśli chodzi o manicure ;) Najważniejsze to ćwiczyć ;)
Usuńw moim guście! :)
OdpowiedzUsuńTak uniwersalnie ;)
UsuńMi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńŚwietny wpis !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
BARDZO ŁADNE :) OBSERWUJE
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) A ja już zaglądam na Twojego bloga ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Już zaglądam na Twojego bloga
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładny kształt paznokci :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Ten kształt najbardziej mi się podoba. Kiedyś nosiłam okrągłe, ale jak już raz spróbowałam migdałków to już innego kształtu nie chcę ;)
UsuńŁadne, takie klasyczne ;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się. Delikatne, ale z małym akcentem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne paznokcie, długo się utrzymały? :)
OdpowiedzUsuńhttps://hurtowniawodki.pl/
Ahh wesele! Chętnie uczestniczyłabym w jakimś, przez pandemię wszystkie imprezy niestety odwołane :/
OdpowiedzUsuńhttps://weselnealkohole.pl