Co nowego pojawiło się w mojej kosmetyczce/szafie? Nie będzie tego dużo, bo do zakupoholików, na szczęście, nie należę, więc każdy zakup pięć razy przemyślę przed podjęciem decyzji ;) Mogłabym jeszcze poczekać, może jeszcze coś trafiłoby w moje łapki, ale już się nie mogłam doczekać, żeby pochwalić się moją pierwszą (od bardzo długiego czasu) wygraną w rozdaniu! Tak, ja! Ta, która nie ma za grosz szczęścia w grach losowych. A jednak! Tym razem udało się i mnie ;)
Tak jak mówiłam, szału nie ma. Ale i tak mam nadzieję, że post przypadnie Was do gustu ;)
1. Czarna torebka No Name. Zacznijmy od mojej największej (gabarytowo) rzeczy. Pamiętacie jeszcze może drugą pozycję z mojego listu do Mikołaja? Tak, spełniła się! No, dobra, trochę jej pomogłam ;) Ale jest idealna - czarna, klasyczna, prosta, no i mieści format A4. Dorwałam ją na targu za (Uwaga!) całe 35 zł! Ciekawe ile mi posłuży :D Mam nadzieję, że przynajmniej ten sezon wytrzyma. Miałam już kilka chińskich torebek i zazwyczaj dobrze się trzymały, bo staram się o nie dbać. Ale wiadomo, że z takimi rzeczami to często loteria, jedna sztuka lepsza, inna gorsza, jakościowo. W każdym razie, z zakupu jestem bardzo zadowolona.
2. Wygrana! A to już upominek, z którego jestem najbardziej zadowolona! Taką paczuszkę wygrałam w rozdaniu u Anitki. Nie wiem czy ten post do niej dotrze, ale jeśli tak, to jeszcze raz bardzo serdecznie Ci dziękuję ;* Wiedziałam, że dostanę sprzęcik do mycia pędzli, ale próbeczek się nie spodziewałam. Taka miła niespodzianka ;) Jeszcze niczego nie testowałam, ale od teraz czyszczenie moich puchaczy będzie zdecydowanie szybsze i skuteczniejsze ;) Już się nie mogę doczekać pierwszego użycia. Chcielibyście poznać moją opinię o tym produkcie? Ah, prawie zapomniałam. Wiecie co sprawiło największy uśmiech na mojej twarzy? A taka oto karteczka:
Kilka słów od innej osoby zawsze bardziej mnie cieszy niż sama paczka ;) Jeszcze raz bardzo dziękuję i serdecznie zapraszam na bloga Anitki.
3. Bell, Look Now! Puder HD. Wydawało mi się, że kiedyś czytałam pozytywne opinie na jego temat. Kupiłam w biedronce i zastanawiałam się między nim a 2SkinPocket. Ale, wiadomo, w sklepie było sztuczne światło, więc łatwo nie trafić z kolorem. Z tego samego powodu wydawało mi się, że ma strasznie dużo drobinek, ale poobczajałam później swatche w internecie i znów okazało się, że winne było światło. Tak czy inaczej, sięgnęłam po ten transparentny. I niby matuje okey, nie bieli, nie zostawia tępego matu. Powinnam być zadowolona, a jednak. Coś mi w nim nie pasuje, ale nie umiem stwierdzić co. Na pewno nie dorównuje StayMatte z Rimmela.
4. Collection 2000, korektor Lasting Perfection. Już drugie opakowanie mojego ulubionego korektora pod oczy. Kolorek może nie jest idealny, ale jako jedyny przyzwoicie radzi sobie z moimi cieniami. Jak na razie mój Number 1. Kusi mnie też, polecany przez Maxineczkę, korektor z MUFE, ale niestety różnica cenowa jest ogromna i na aż taki wydatek jeszcze nie mogę sobie pozwolić.
A teraz wisienka na torcie ;) Posta tego pisałam już jakiś czas temu i czekał sobie grzecznie na swoją kolej. Ale! W międzyczasie przyleciał do mnie nowy zestaw pędzelków prosto z Chin! ;)
5. Paczuszka zawierała 12 chińskich pędzli w modnej kolorystyce Rose-Golden. Urzekły mnie od pierwszego zobaczenia. Zakupione na Aliexpress za $6.99. Włosie jest dosyć twarde, ale nie podrażnia powieki. Jeszcze nie miałam okazji sprawdzić ich w akcji, ale jeśli byście chcieli to może się kiedyś pojawić jakaś recenzja ;) Ah, moja kolekcja chińskich puchaczy się rozrasta ;)
Żeby wynagrodzić Wam to, że pędzelków nie ma na wcześniejszych zdjęciach, poniżej dodaję kilka dodatkowych ujęć tych cudeniek ;)
A wy szalejecie na zakupach czy raczej staracie się kupować niezbędne minimum? Co nowego pojawiło się w tym miesiącu u Was? Planujecie jakieś większe noworoczne zakupy?
~ wredna
Raczej staram się robić przemyślane zakupy :) Pędzlom z Aliexpress muszę się koniecznie przyjrzeć. Gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńMam tę płytkę do czyszczenia pędzli tylko w miętowym kolorze i jest świetna. Posiadam również własny zestaw chińskich puchaczy,które uwielbiam i myślę nad powiększeniem go :-)
OdpowiedzUsuńJuż używałam i jestem bardzo zadowolona ;) Mycie pędzli jest znacznie łatwiejsze ;)
UsuńTorebka jest genialna <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2016/12/happy-new-year.html
Ciekawa jestem jak się sprawdzą pędzelki.
OdpowiedzUsuńMoże coś o nich napiszę na blogu ;) Ale najpierw muszę wszystkich wypróbować :D
UsuńCudowne są te rzeczy,gratuluję wygranej.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Dziękuję bardzo :D Do tej pory cieszę się z niej jak dziecko :D
UsuńSporo fajnych rzeczy :D Bardzo fajna torebka.
OdpowiedzUsuńWszystkie nowości cudowne ♥
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta torebka i piękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńTorebka bardzo mi się podoba, sama zresztą pomagałam wybierać :D Gratuluję oczywiście wygranej! :) Pędzelki rzeczywiście cudne i wcale nie są takie gryzące, jak za taką cenę, to naprawdę cudeńka! :D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować wszystkie i wtedy będę mogła powiedzieć co nieco ;)
UsuńZainteresowały mnie te pędzelki ;) Bardzo ładna torebka.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :*
Torebka jest cudowna, elegancka i czarna - mój gust :D
OdpowiedzUsuńten puder bell hd jest bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńOwszem, ale mnie bardziej odpowiada StayMatte ;)
Usuńa widzisz a ja za Rimmelem nie przepadam:D
UsuńKażdy lubi co innego ;) I każda cera inaczej reaguje na różne produkty ;)
Usuńwłaśnie. jedna cera kaprysi inna nie;D
Usuńśrodowo:)
Usuńi słonecznie w czwartek:)
UsuńA u mnie zero słońca, śnieg i zimno :D
UsuńWygrana paczuszka świetna :)
OdpowiedzUsuńNatomiast pędzle takie to i mi by się przydały. Suuper! :)
A korektor z Collection 2000 bym też bardzo chciała, podobno jest świetny :)
Pozdrawiam :) Megly (megly.pl)
Korektor bardzo polecam ;) Może nie jest ideałem, ale za te pieniądze nie można oczekiwać cudów ;) Dla mnie najważniejsze, że ma porządne krycie ;)
UsuńŚwietne paczuchy!! U mnie zakupy są ale dla synusia, który niebawem się pojawi;)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, torebka bardzo w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńO zakupy widzę jak najbardziej się udały :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci wygranej :* Małe rzeczy zawsze cieszą ^^
Pokusiłabym się na torebeczkę :D
Pozdrawiam,
http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/
Wspaniałe pędzelki. Od razu rzuciły mi się w oczy. Gratuluję wygranej i życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńOj cieszą oko ;) Ja do tej pory nie mogę się na nie napatrzeć ;D
UsuńPędzelki genialne jak i zresztą pozostałe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej:) Te pędzle prezentują się świetnie! Jestem ciekawa jak się sprawdzą na dłuższą metę.
OdpowiedzUsuńJeju super ta torebka ;) Za 35zł? Też bym brała :P Ja zakupy uwielbiam, ale staram się kupować na różnych promocjach :D
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj szaleję, ale ten rok będzie inny ;D
OdpowiedzUsuńPostanowienie noworoczne? :D
UsuńChyba muszę sobie kupić ten korektor, jest dość sławny. :P
OdpowiedzUsuńJa polecam ;)
UsuńLubię ten puder z Bell. Torba jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńTorebka bardzo w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńWszystko takie świetne, że nie wiem co bardziej :) Chyba stawiam na wygraną :) Uwielbiam zapachy żeli pod prysznic Lu petit Marseillais:) A taka myjka to świetny gadżet :)
OdpowiedzUsuńPróbek żeli jeszcze nie próbowałam ;) Ale jak mówisz, że mają ładne zapachy to chyba muszę w końcu je wykorzystać :D
UsuńBardzo ładna ta torebka:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej:)
Do mnie też przyszły pędzle z Chin:) Chyba się uzależnię od zakupów na Ali;p
Ja już się uzależniłam :D Jedyna wada tych zakupów to to, że trzeba strasznie długo na nie czekać... A ja do cierpliwych nie należę :D
UsuńNie strasz mnie uzależnieniem;p
UsuńNo cóż, Chiny daleko ale i tak byłam zaskoczona, że ten czas nie był aż taki długi.
Pewnie zależy od produktu i szczęścia :D Moja paczka długo czekała na wylot samolotu. Bo na pędzelki czekałam równo 3 tygodnie. Chociaż to i tak jeszcze nie najgorzej :D
Usuńchińskie pędzelki wcale nie są takie złe ;)
OdpowiedzUsuńSporo zależy od partii ;)
UsuńBardzo ładnie prezentuje się ten zestaw pędzelków ;-) Torebka również wpadła mi w oko!
OdpowiedzUsuńOd dawna poluję na płytkę do czyszczenia pędzli z Rossmanna, ale niestety nigdzie nie mogę jej znaleźć :/
OdpowiedzUsuńnic dla siebie tu nie widzę, jednak intryguje mnie świeca widoczna na zdjęciach :) ja raczej nic nie kupuję póki co
OdpowiedzUsuńMoja miłość do pędzli zmusza mnie do złego.. zamawiam je :( !
OdpowiedzUsuńPoklikane :)
http://allegiant997.blogspot.com/2016/12/kochani-to-koniec-czy-nowy-poczatek.html
Ja staram się kupować rozsądnie chociaż czasami zdarzają się zakupy pod wpływem impulsu :-) te pędzelki są piękne :-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajne nowości. Podoba mi się torebka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta torba i jeszcze za taką cenę! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie posty, Serdecznie gratuluję, szczególnie wygranych (i trochę zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią dołączam do obserwatorów :)
Dziękuję bardzo ;) Doceniam i cieszę się, że post się spodobał ;)
UsuńPodobaja mi sie te rzeczy :)
OdpowiedzUsuńTorebka cudna:) A pędzelki myślałam że to te z Zoeva, śliczne!:*
OdpowiedzUsuńA ja znów uwielbiam ten puder od Bell :-) Kupuję go namiętnie od dawna :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej. Fajna torebka, mi jeszcze nigdy nie udało się żadnej tak tanio upolować. Mam nadzieję że pędzelki Ci się sprawdzą bo ja nie mam dobrych doświadczeń z chińskimi pędzlami szczególnie do oczu.
OdpowiedzUsuńA mnie wszystkie się do tej pory sprawdziły ;o
UsuńPędzelki wygrały ;) i masz je nawet czym wyczyścić :D.
OdpowiedzUsuńJuż poprane, teraz tylko testować :D
UsuńA very nice post, that you have a year full of happiness!!!🌲🌲🌲🌲
OdpowiedzUsuńTe pędzle tak kuszą swoim kolorem ! :) Świetne rzeczy, naprawdę :)
OdpowiedzUsuńhttp://zaczytanaaax.blogspot.com/
świetna torebka uwielbiam takie kształty. Ciekawa jestem jak sprawdzą się te pędzle u ciebie
OdpowiedzUsuńhttp://moose-cosmetics.blogspot.com/
Gratuluje wygranej! :)
OdpowiedzUsuńO pudrze HD z bell mysle juz jakis czas, ale na razie nie jest mi potrzebny :)
The bag is very beautiful. I'm your new GFC follower. Happy New Year ♥
OdpowiedzUsuńJaka super torebka 💙
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :D Świetna torebka i pędzelki :D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zakupiłam na Ali śliczny zestaw pędzelków z fioletowym włosiem i jestem zakochana <3
OdpowiedzUsuńJestem ogromną fanką tych chińskich puchaczy ;) Co prawda, nie mam jeszcze porównania do tych wysokopółkowych, ale na razie w zupełności wystarczają mi te z alie ;)
Usuńczekam na post o pędzelkach bo sama zastanawiam się nad zakupem jakiegoś fajnego zestawu :) ja również jeszcze raz gratuluję wygranej :D
OdpowiedzUsuńDziękuję jeszcze raz ;) A o pędzelkach pojawi się jakiś post, ale najpierw muszę je porządnie przetestować :D
Usuńojeju te pędzelki! zakochałam się w nich, sa piekne!
OdpowiedzUsuńTen korektor z Collection miałam ale zupełnie mi nie podpasował, miałam wrażenie, że wysusza okolice oczu i kolorystycznie był dość słaby.
OdpowiedzUsuńJeszcze dwa/trzy miesiące temu potrafiłam przepaść zakupowo i przebimbać całą wypłatę na kosmetyki ;) teraz trochę mi się zmieniło ale tylko dlatego, że mam cel na który oszczędzam i zakupów teraz u mnie jak na lekarstwo.
Lasting Perfection nie jest ideałem. Kolor też nie odpowiada mi w 100%, i często zbiera się w załamaniach mimo przypudrowania. U mnie nie wysusza skóry pod oczami, ale na noc na tę okolicę nakładam maść z witaminą A, więc dosyć mocno natłuszczający produkt.
UsuńGratuluję wygranej ! :)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj nie mam szczęścia i jeszcze nic nie wygrałam :/
Ja też nie mam szczęścia ;) A jednak się udało ;) Trzeba próbować ;)
Usuńja bym chciała wygrać ciepłą pogodę... zamarzam;/
OdpowiedzUsuńU nas to samo... Ja już chcę lato :D
UsuńWszystko świetne kochana, pędzle są mega ;D
OdpowiedzUsuńJa szaleje na zakupach nie należę do osób oszczędnych. ;/
xxveronica.blogspot.com
Podobają mi się te pędzelki.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, ja niestety jeszcze nie miałam szczęścia haha
OdpowiedzUsuńPędzelki cudowne, oby Ci służyły :)
Piękny wygląd, podoba mi się tu u Ciebie, obserwuję :)
Dziękuję ślicznie ;) A szczęścia trzeba próbować, kiedyś w końcu się uda! ;)
UsuńFajne pędzelki, przydałyby mi się... :) No i ta torebka <3 Szukam takiej od dawna!
OdpowiedzUsuńJa szukałam troszkę innej, ale jak mogę zaoszczędzić na torebce 50 zł to nie trzeba mnie długo przekonywać :D
UsuńPędzelkami nie pogardziłabym ;)
OdpowiedzUsuńnice post and lovely blog :)
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.rs/
Identyczną torebkę widziałam w H&M - cudna!
OdpowiedzUsuńwww.niedokoncakosmetycznie.pl
Gratuluję wygranej :) Zakupy przyjemne dla oka
OdpowiedzUsuńhaha i ciała;D
Usuńoo super! A torebka - zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna torebka :) taka klasyczna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
katarzynakoziej.blogspot.com
Świetne postanowienia życzę aby udało się je spełniać :)
OdpowiedzUsuńWszyscy chwalą ten korektor, a ja jeszcze się nie skusiłam. Może kiedyś jak będzie łatwiej dostępny... ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia i wytrwałości! :)
OdpowiedzUsuńNa moim blogu trwa konkurs - zapraszam do udziału!
też mam te pędzelki i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńasziaa.blogspot.com
Ten sam puder z Bell kupiłam :) Mam też te pędzle z Ali i oryginalne Zoeva. Różnica jest ogromna, ale tymi też da się coś zmalować ;)
OdpowiedzUsuńNie trudno się domyślić, że jest spora różnica :D W końcu cena też jest zupełnie inna :D
UsuńSuper! Bardzo fajne te pędzelki ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam korektor z Collection, mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńAs for replica watches uk accuracy, Caliber 3132 meets the new “Superlative Chronometer” certification that Rolex fake rolex began applying to its movements in 2015. This designation testifies that the fully assembled watch has successfully fake Rolex undergone a series of tests conducted in Rolex’s own laboratories, according to its own criteria, which exceed watchmaking norms replica rolex and standards in terms of precision, power reserve, water-resistance, and self-winding efficiency. The replica Rolex fully cased movement must achieve a precision of −2/+2 seconds per day — more than twice that required by the Swiss testing agency COSC to designate a fake watches watch as an official chronometer. The “Superlative Chronometer” status is rolex replica symbolized by the green seal that comes with every Rolex watch, along with an international Rolex replica five-year guarantee.
OdpowiedzUsuń