PRZYWOŁUJĘ WIOSNĘ OBUWIEM?
O tym, jak dodatki mogą zmienić prostą stylizację

Nie wiem jak Wy, ale ja już bym chciała wiosnę. Co prawda, ostatnio pogoda w moim rejonie nieco się poprawiła, ale do ciepłych dni jeszcze daleko. Temperatura, którą wskazuje termometr nie powstrzymuje mnie przed uzupełnianiem szafy na nadchodzącą porę roku.
Ostatnio przyjrzałam się swojej garderobie i stwierdziłam, że potrzebuję butów. Nigdy nie należałam do osób, które mają tysiące par. I chyba nigdy tylu miała nie będę. Jednak doszłam do wniosku, że jak zrobi się cieplej to przyda mi się choć kilka. I z pomocą przyszła mi strona Footway, na której mogłam złożyć zamówienie za całkiem sporą kwotę. Jak tylko dostałam informację o tym, że moje buciki już do mnie lecą, zaczęłam myśleć, jak mogłabym je wystylizować ;) I tak dzisiaj, jak widać po tytule, oprócz napisania kilku słów o samych butach pokażę Wam jak dodatki zmienią jedną, prostą stylizację.
PS przepraszam Was za nieostre zdjęcia stylizacji, ale dopiero przy obróbce zauważyłam, że coś jest nie tak...


O stronie słów kilka
W naszym sklepie znajdziesz tysiące marek damskich, męskich i dziecięcych butów, które są zawsze dostępne z magazynu! Witamy w Footway, gdzie to Ty jesteś najważniejszy. Stworzyliśmy sklep obuwniczy z szeroką ofertą butów na każdą okazję. Wybierając spośród setek marek i tysięcy modeli, na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Sklep internetowy oferuje nam szeroką ofertę obuwia, od sportowego zaczynając, przez eleganckie, aż na kozakach kończąc. Mogłoby się wydawać, że ciężko będzie tam znaleźć coś dla siebie. Jednak całe mnóstwo filtrów pozwala nam dopasować wyszukiwanie do własnych potrzeb i upodobań.
Dużym problemem przy zakupach online, również dla mnie, jest dobranie odpowiedniego rozmiaru. Jednak Footway zapewnia nam przewodnik po rozmiarach oraz informację dotyczącą dopasowania rozmiarówki, bo jak wiemy - rozmiar rozmiarowi nierówny. Dzięki tym przydatnym informacją udało mi się idealnie trafić z rozmiarem ;)

Od czego zaczynamy?
Od prostej stylizacji. Bazą jest biała bluzka i jasne spodnie. Nic nadzwyczajnego. Ten strój, sam w sobie, ciężko nawet nazwać kreacją. Ale spokojnie, nasze dodatki sprawią, że całość będzie wyglądała spójnie i put together. A zatem, zaczynamy zabawę!


Dziewczęcy pudrowy róż
Część z Was wie pewnie, że jest to mój ulubiony kolor. Dlatego też bardzo lubię wykorzystywać go w stylizacjach. Nie bez powodu też zdecydowałam się na te konkretne sandały na koturnie. Uważam również, że możemy go zaliczyć do grupy kolorystycznej nude, czyli tej bezpiecznej, do której pasuje niemal wszystko.
Już same koturny podkręcają całość i dodają element koloru. Dodatkowo sięgamy po kremową, neutralną torebeczkę i sweterek (bądź kardigan, idealnie sprawdzi się też płaszcz) w odpowiednim kolorze.
Marka: Duffy
Z samych butów jestem zadowolona. Zamówiłam je z myślą o codziennych wiosenno-letnich stylizacjach. Koturn w takich sprawdza się najlepiej. Zapewnia komfort niskiego obuwia, a jednocześnie dodaje nam kilka centymetrów. Nie do końca jestem przekonana do zamszu, którym sandały są pokryte, jednak ten materiał jest ostatnio wszędzie i ciężko jest znaleźć coś innego ;) Wygląda bardzo ładnie, ale nie wiem czy nie będzie się zdzierał. Zobaczymy ;) Jednak na plus trzeba mu przyznać, że dzięki swojej powierzchni uniemożliwia ślizganie się stopy ;) A ja mam z tym spory problem.


Czarno-biała klasyka
No to teraz będzie coś, z czym nie można się pomylić. Są to w końcu dwa uniwersalne kolory. Taka kombinacja nie może się nie udać.
Ponadczasowy płaszcz i duża, praktyczna torebka, dodają całości kobiecego i eleganckiego charakteru. Jednak, żeby przełamać oficjalny styl i sprawić, aby kreacja była bardziej odpowiednia na co dzień, zamiast po szpilki, warto sięgnąć po mniej oficjalne sandały, w moim przypadku na słupku, który dodatkowo zapewni mi komfort.
Marka: Esprit
Tych butów nie planowałam zamawiać. Natknęłam się na nie przypadkiem i do wrzucenia ich do koszyka zachęciła mnie promocja ;) Jednak kiedy już przyszły to spodobały mi się najbardziej. Są wysokie, ale zgrabne i wciąż wygodne. Troszkę oszukałam Was w tym tytule, bo nie są one do końca czarne. To bardziej czerń złamana szarością. Jednak to dodaje im jedynie lekkości. Na początku nie byłam przekonana do tej klamry z przodu i frędzli, ale teraz bardzo mi się te elementy podobają. Nadają charakteru i sprawiają, że buty nie są zwykłe i jak wszystkie inne ;)
Ubolewam jednak nad faktem, że są na mnie za szerokie ;( Muszę albo pokombinować z wkładką, albo przejść się do szewca i zapytać czy może coś z tym zrobić.


Delikatna szarość
Tutaj muszę się przyznać, że miałam mały problem z zestawieniem stylizacji. Nie ze względu na brak pomysłu, a raczej ubogą garderobę ;) Szarość lubię, jednak zazwyczaj wybieram głębsze jej odcienie. Co prawda, mam jeden kardigan w kolorze butów, ale podobnego użyłam już w pierwszej kreacji, a nie chciałam się powtarzać.
Dlatego postawiłam na prostotę. Stwierdziłam, że botki same w sobie dodają już całości pazura. A, żeby góra nie była zbyt nudna, wybrałam chustę, która sprawiła, że całość jest zbalansowana. Gdybym mogła to sięgnęłabym po szarą, większą torebkę, ale nie mam takiej w swojej kolekcji, więc znów wybrałam beżową.
Marka: Xti
Takich butów w mojej kolekcji brakowało. Zazwyczaj wybierałam bezpieczne, czarne alternatywy, ale ten kolor skradł moje serce. Bardzo podoba mi się również zróżnicowanie faktur materiału, z których botki są wykonane, a także złoty zamek i obcas w innym odcieniu. Choć przyznam, że z tym pierwszym mam pewne problemy. Troszkę lubi się zacinać, ale mam nadzieję, że z czasem się wyrobi i będzie łatwiejszy w obsłudze.
Chyba mogę śmiało powiedzieć, że to najlepszy element całego zamówienia. Buty są eleganckie, dobrze wykonane, pięknie się prezentują i są wygodne ;)


Podsumowując...
Z mojego zamówienia jestem zadowolona. Wszystkie buty spełniły moje wymagania. Jedynie nad ciemnymi sandałami muszę pomyśleć i zobaczyć co mogę z nimi zrobić. Mam nadzieję, że szewc coś pomoże ;) Najbardziej do gustu przypadły mi szare botki i już nie mogę się doczekać kiedy pogoda pozwoli mi je wypróbować. Różowe sandałki idealnie sprawdzą się na co dzień i wiem, że w cieplejsze dni często będę po nie sięgać. Są ładne, mają piękny kolorek i są bardzo wygodne ;)
Post powstał we współpracy z firmą Footway.
Moja ocena: 4/5

Znacie sklep Footway? Zamawialiście tam kiedyś? Jakie są Wasze wrażenia? Jak sprawdzają się Wam buty z tej strony? Jesteście zadowoleni? I co myślicie o moim zamówieniu? Jak podobają się Wam stylizacje, które zaproponowałam?

~ wredna

62 komentarze:

  1. Odcienie szarości w obuwiu ostatnio bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te ostatnie buty mi najbardziej przypadły do gustu. A co do wiosny...czekam z utęsknieniem!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie dzisiaj już troszkę bardziej wiosenna pogoda. Mam nadzieję, że będzie już tylko cieplej ;)

      Usuń
  3. Great post dear! :)
    Kisses...

    OdpowiedzUsuń
  4. Te nude koturny są przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsze i drugie sa przepiekne:). Zazdroszczę: )

    OdpowiedzUsuń
  6. Przywołuj przywołuj :) dość tej zimy ;) pudrowe piękne!

    OdpowiedzUsuń
  7. wooow, super cool choices my dear :D love the grey sandals and ankle boots :D

    NEW #OS5MAIS POST | 5 TRICKS TO COMBAT STRESS. <3
    InstagramFacebook Official PageMiguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tego sklepu, pierwszy raz o nim słyszę, ale chętnie sprawdzę, co mają, bo też by mi się jakieś buty na wiosnę przydały :) Za to Twoja ostatnia para - botki mnie oczarowały. Świetne propozycje, niech już ta wiosna przychodzi, bo mam dość chodzenia w traperkach...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mój styl, jeśli chodzi o te buty. Nie zamawiam obuwia przez internet. Wolę dokładnie je obejrzeć i przymierzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Botki najbardziej mi się podobają .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja uważam, że najbardziej mi się udały ;) Już się nie mogę doczekać kiedy będę je mogła założyć ;)

      Usuń
  11. Wszystkie trzy pary mi się podobają, ale najbardziej chyba pudrowe sandały - mają prześliczny kolor :D Ja chyba też muszę w jakieś nowe botki zainwestować, bo te, w których teraz chodzę są już na wykończeniu :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Te ostatnie buty na koturnie boskie*!

    OdpowiedzUsuń
  13. Boskie są te szare botki 😊 Ja cieszę się z zimy póki mogę bo wiosna się zbliża.. ~RINROE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja już czekam aż sobie zima pójdzie :D Nienawidzę tej pory roku :D

      Usuń
  14. O tak przywołuj ;)
    Mi się najbardziej spodobały pierwsze zaprezentowane buciki ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszałam o tym sklepie na innych blogach. :D Mam teraz problem, bo nie wiem która stylizacja lepsza 1 czy 3. Ale chyba minimalnie wygrywa 1, przez ten różowy sweterek. :) Pomysł świetny, by baza pozostała ta sama, a zmienić dodatki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam pokazać, że nie trzeba mieć niedomykającej się szafy, żeby móc zestawić coś ciekawego ;)

      Usuń
  16. Pierwsze i trzecie bardzo mi się podobają :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Buciki sa przepiękne,obserwuje:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Absolutnie chcę już móc założyć sandałki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ja też ;) Już nie mogę się doczekać, kiedy będzie cieplutko ;)

      Usuń
  19. I would love for Spring to be already here as well. The white blouse and light blue denim jeans look fabulous together in all four looks.

    http://www.full-brief-panties.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Swietnie przygotowany wpis. Podoba mi sie zwlaszcza pierwsza stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Thanks a lot :D

    have an amazing day my friend :D

    NEW WISHES POST | SEPHORA NEWS TILL €15. <3
    InstagramFacebook Official PageMiguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Te w kolorze pudrowego różu bardzo mi się podobają i te ostatnie botki:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Aż sama nie wiem która para jest najładniejsza! wszystkie totalnie mnie urzekły ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne buty i stylizacja. Szkoda że ja nie mogę sobie pozwolić na buty na koturnie, czy obcasie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przez jakiś czas też nie mogłam, bo miałam chorą kostkę. Ależ się umęczyłam w tych płaskich butach. Ja to za bardzo kocham obcasy ;)

      Usuń
  25. Na widok tych butów na pierwszym zdjęciu, przestraszyłam się, że poszłaś w nich na sesję plenerową teraz. Zimno mi, gdy widzę na blogach dziewczyny lekko ubrane, gdy jest zimno. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to podziwiam te dziewczyny, ale zupełnie ich nie rozumiem :D Ja całą zimę i chłodniejszą część jesieni robiłam zdjęcia w domu :D Teraz, jak się robi trochę cieplej to może wyjdę w plener, ale to w odpowiednim stroju :D Kurtka obowiązkowo :D

      Usuń
  26. Najbardziej podobają mi się różowe sandałki, a stylizacja 2 ;).

    OdpowiedzUsuń
  27. Twoje stylizaje są najlepsze! Masz świetny gust ;) Najbardziej podobają mi się te ostatnie botki, ale wszystkie pary są ładne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuję ;) Jeżeli chodzi o modę i stylizację to ciągle się uczę i szukam swojego stylu ;) Czuję, że już jestem blisko, ale nadal mam wrażenie, że nie do końca mam wyczucie stylu :D

      Usuń
  28. Thanks a lot :D

    have an amazing friday <3

    NEW OUTFIT POST | AND SO HAPPENED ... WITHOUT PANIC BUT WITH SELF CONTROL. <3
    InstagramFacebook Official PageMiguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Oj myszka, ja też bym chciała już wiosnę :) Móc ściągnąć tą grubą kurtkę w której wyglądam jak ziemniak i założyć coś cienkiego. Na szczęście zapowiadają ocieplenie, myślę że zima już nam macha na pożegnanie :) Powiem szczerze, że najbardziej spodobały mi się różowe koturny, są urocze a koturny bardzo lubię, z moją skoliozą buty na podwyższeniu w ogóle są niewskazane, ale każda z nas lubi poczuć się kobieco racja? dlatego preferuję koturny, są wygodniejsze od standardowych szpilek czy obcasów :) mam nadzieję że szewc pomoże ci przy tych szarych bucikach, trzymam kciuki! rewelacyjny post, bardzo inspirujący! :)
    Pozdrawiam cieplutko myszko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja coś czuję, że zima jeszcze do nas wróci... Jakoś za wcześnie jeszcze na wiosnę. Ale zamierzam wykorzystać każdą ładniejszą pogodę ;)

      Usuń
    2. Myślmy optymistycznie, że już nie wróci a jak wróci to tylko na chwilę :D warto wykorzystać każdą ładną chwilę, masz rację. Jak zacznie się wiosna, to zaczną się też deszcze :)

      Usuń
  30. Bardzo fajne modele butów, pierwszy i ostatni bardzo mi się spodobały :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Te pierwsze sandały są super ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. 3 look mI się najbardziej spodobał. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Śliczne te buciki! Aż zrobiło mi się cieplej patrząc na Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, u mnie dziś piękna pogoda ;) Cieplutko, słoneczko ;) Oby tak dalej :D Może w końcu przywołałam wiosnę :D

      Usuń
  34. Obuwie rzeczywiście potrafi wiele zmienić,cudne stylizacje ♥

    OdpowiedzUsuń
  35. Thanks a lot :D

    have an amazing weekend :D <3

    NEW REVIEW POST | URIAGE: EAU THERMALE, THREE CARE TO MOISTURIZE.
    InstagramFacebook Official PageMiguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Nigdy nie słyszałam o tym sklepie, ale butki ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam pudrowy róż! Dlatego butki w tym kolorze podobają mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Buciki na platformie bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Świetny post :) Bardzo ładne buty
    Pozdrawiam, My blog

    OdpowiedzUsuń
  40. Oczywiście stylizacje mi się podobają, a zmiana obuwia i dodatków powoduje, ze stylizacja mimo tej samej bazy, wyglada zupełnie inaczej - świetne kompozycje :) A wisona.. niech przyjdzie już w pełni! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim mieście na weekendzie pogoda iście wiosenna ;) Szkoda tylko, że w sobotę i niedzielę miałam szkołę :D

      Usuń
  41. Bardzo podobają mi się te koturny w pudrowym różu ;)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze i obserwacje. To bardzo wiele dla mnie znaczy.

Za każdy przemyślany komentarz odwdzięczam się tym samym.
Nie mam nic przeciwko wzajemnej obserwacji, pod warunkiem, że masz zamiar zaglądać na bloga i vice versa.
Jeśli obserwujesz, daj znać w komentarzu.

***

I appreciate all the comments and followers. It means the world to me.

If you leave a well-thought-out comment I will comment back.
I don't mind following each other, as long as you are willing to visit my blog and vice versa.
If you join to my followers, please let me know in a comment.