Oczywiście nie mówię tu o noszeniu tego, co założyć mogliście w upały... Nie chcę, żebyście mi pozamarzali :D Warto jednak do swoich jesiennych stylizacji wprowadzić letnie elementy. Bo kto nie chciałby jeszcze wykorzystać nowych nabytków z sezonu wiosenno-letniego? ;)
Póki jeszcze pogoda nie daje nam popalić bardzo niskimi temperaturami, póty można jeszcze sobie pozwolić na moje propozycje. A pokażę Wam, jak przy pomocy kilku elementów zmienić letnią stylizację w cieplejszą, bardziej jesienną. Mam nadzieję, że moje propozycje przypadną Wam do gustu, a może nawet zainspirują do wykorzystania wakacyjnych ciuszków ;) Można też oczywiście zaopatrzyć się w coś nowego na promocjach, np. Sammydress summer 2017 Promotion.
Na początku chciałabym Was jeszcze bardzo przeprosić za warunki, w jakich zdjęcia były wykonywane, ale pogoda ostatnio zupełnie nie sprzyja sesjom w plenerze. Dodatkowo, do zdjęć na zewnątrz potrzebuję fotografa, a mój (czyt. moja siostra) wraca ze szkoły jak już robi się ciemno... Musicie jakoś to przeboleć, ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że starałam się jak mogłam ;)
Dziewczęca Klasyka vs Rockowy Pazur
Pierwsza stylizacja to coś co bardzo lubię, czyli pudrowy róż i dziewczęca hiszpanka, którą już nota bene na moim blogu widzieliście kilkakrotnie ;) To potwierdza tylko jak bardzo ją lubię. Spódnica jest moim nowym nabytkiem, niestety okazała się za szeroka ;( Niestety, bo wygląda bardzo ładnie.A co zrobić, żeby móc założyć tę stylizację, kiedy termometr wskazywał będzie kilka kresek poniżej 10°C? Wystarczy zmienić sandałki na bardziej zakryte botki i narzucić kurtkę, w moim przypadku z ekoskóry ;) Myślę, że ciekawie komponuje się z tym wiązaniem na spódnicy i dodaje rockowego pazura ;) Jesienią często decyduję się na elementy w takim właśnie styl.
Prosto i Zwiewnie vs Chłodne Letnie Wieczory
Letniej stylizacji omawiać nie trzeba ;) Po prostu zwiewna sukienka. Ale, żeby nie było nudno postawiłam na wyraźne sandałki na platformie.A na jesień? Jak patrzę na to zestawienie to taka nazwa sama ciśnie mi się na usta ;) Znów mamy tutaj kurtkę i znów te same botki. Myślę, że są to dwa elementy, które przekształcą każdą stylizację w taką, która nada się na chłodniejsze dni w roku.
Trochę Elegancji vs Ciepło i Wygodnie
Kiedy patrzę na letnią wersję tej stylizacji to od razu myślę o czymś klasycznym. Wiecie, biel i czerń - uniwersalnie i trochę oficjalnie. Żeby nie było za bardzo elegancko całość postanowiłam złamać chokerem. Rzadko sięgam po takie rozwiązania, ale tutaj jakoś mi pasuje ;)A jak na dworze zaczyna robić się chłodniej to wystarczy narzucić ciepły, kolorowy sweterek - tak, żeby ożywić troszkę całość. I tu znów pojawiają nam się botki (po prostu jesienią najczęściej wybieram właśnie to obuwie). Teraz jednak postanowiłam troszkę pokombinować i dorzuciłam do wszystkiego zakolanówki ;) Przynajmniej nóżki Wam nie zmarzną :D
Co sądzicie o moim propozycjach? Która najbardziej przypadła Wam do gustu? I która jest najbardziej w Waszym stylu? Wykorzystujecie letnie elementy w jesiennych stylizacjach? Czy może stawiacie na zupełnie nową garderobę?
~ wredna
ostatnia stylizacja jest najlepsza według mnie:)
OdpowiedzUsuńwww.flare.com.pl
Bardzo ciekawe propozycje ;)
OdpowiedzUsuńCo mu tutaj mamy! Ale wspaniałe stylizacje.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak bardzo miałabym ochotę na tę pudrową spódniczkę.
Super.
Pozdrowionka cieplutkie :) Megly (megly.pl)
Cudne propozycje <3
OdpowiedzUsuńmój blog
wow! świetne propozycje ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ubrania, takie dziewczęce i ładnie się prezentują. Na jesień idealne, oby tylko pogoda nie była zbyt kapryśna :)
OdpowiedzUsuńhttps://nazywamsiemilena.blogspot.com/
Niestety ja dojeżdżam na studia z przesiadką i trochę stoję na przystankach, a nasz dom jest nieocieplony, więc u mnie po lecie letnie ubrania idą w niepamięć :( Bez swetrów i ocieplanych leginsów nie da rady, ledwie wrzesień jest, a ja przy komputerze w wełnianym swetrze i pod kocem! Pozdrawiam! Blonde Kitsune
OdpowiedzUsuńWidzę, że jakiś zmarzluch mojego pokroju :D U mnie na razie jeszcze obywa się bez kocyków, ale jak zimą wychodzę z domu, to rajstopy pod spodnie to obowiązek :D
Usuńrobię dokładnie to samo. letnich sukienek nie chowam głęboko do szafy, tylko wykorzystuję. czarna skórkowa kurtka, kryjące rajstopy lub zakolanówki, botki i voila :) idealnie na wczesną jesień!
OdpowiedzUsuńCudowne są wszystkie stylizacje ta spódnica a wiązaniami cudo! Sama możliwe, że się w taką zaopatrzę!
OdpowiedzUsuńMój blog
Jesienią wybieram ciepłe swetry :D
OdpowiedzUsuńOstania idealna na jesień.
OdpowiedzUsuńWszystkie stylizacje są świetne, nie mogę się zdecydować na jedną z nich. Najbardziej podobają mi się te jasne buty na słupku! :) Cudo!
OdpowiedzUsuńWspaniałego dnia!
https://coscudownego.blogspot.com/
Ostatnia stylizacja mnie oczarowała <3
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na post, nigdy wcześniej takiego nie widziałam :) Wszystkie stylizacje bardzo ładne, ale ta ostatnia najbardziej mi wpadla w oko, jest taka urocza <3 Jak lubię latem nosić sukienki i spódniczki tak jesienią wybieram tylko spodnie, także nie jestem zbyt dobra w takich mieszankach :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zestawy :) Spódniczka genialna <3
OdpowiedzUsuńświetne stylizacje! :) te kremowe sandałki na obcasie są mega! :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zestawy pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Bardzo fajne stylizacje. Ta spódniczka z wiązaniami bardzo mi się podoba, a buty na ostatnim zdjęciu są piękne! Pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com :*
OdpowiedzUsuńPropozycje są świetne i pozwalają zaoszczędzić pieniądze na nowe ciuchy - bo połowę z nich wykorzystasz i wiosną i jesienią;)
OdpowiedzUsuńŚwietne stylizacje. Miałaś naprawdę świetny pomysł na post. Mnie najbardziej spodobała się ostatnia stylizacja. Zakolanówki nadają jej charakteru. :) Pięknie. :) Brzoskwiniowy sweterek idealnie współgra z czarną spódniczką. Elementem garderoby, który noszę niezależnie od pory roku są jeansy. :D
OdpowiedzUsuńja jak tylko temperatura spada to z checia wyjmuja grube swetry
OdpowiedzUsuńjestem strasznym zmarzlakiem
lata w tym roku dla mnie nie bylo wcale
Też staram się jeszcze dodawać letnie akcenty ;). Pierwsza propozycja najbardziej mi się podoba ;).
OdpowiedzUsuńspódnica ostatni krzyk mody ! super kolor <3
OdpowiedzUsuńJa letnich nie chowam, ale zimą i jesienią nie noszę. Wolę cieplejsze ubrania :)
OdpowiedzUsuńja to zależy czasem letnie kiecki do grubych rajspot zakładam:)
Usuńjesteś prześliczna;)
OdpowiedzUsuńObawiam się, że dla mnie to za mało na taką pogodę jak mamy teraz. Chociaż jakby była piękna złota jesień to zestawienia są idealne:)
OdpowiedzUsuńCudne zakolanówki <3
Ale masz ładne botki:) W ogóle ja uwielbiam botki. A to połączenie z zakolanówkami - cudnie wyglądasz w tej stylizacji:)
OdpowiedzUsuńDla mnie niebieska sukienka z ramoneską wygrywa - bardzo w moim stylu. Po za tym zawsze można założyc ciepłe rajstopki i mocniejsze buty i jest jesiennie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta pierwsza stylizacja, uczciwie poklikałam :)
OdpowiedzUsuń******************************************
ZAPRASZAM DO SIEBIE NA NOWY POST!
MOGŁABYM PROSIĆ O JEDEN DŁUŻSZY KLIK? Z GÓRY DZIĘKUJE :)
*KLIK*
Wszystkie stylizacje bardzo mi się podobają:) pięknie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńAmazing as always!
OdpowiedzUsuńBEAUTYEDITER.COM
Latest Post: Balmain x L'Oréal Paris Lipstick Swatches
Wszystkie propozycje są świetne! Fajna ramoneska. 😉
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję 😊
You look Great! Have a lovely Day! ❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńNiebieska sukienka bardzo, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńW sumie to masz dobra koncepcję tylko czasami jest tak cholernie zimno :P
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/09/komplet-dresowy-disneya.html
Świetny post. Ostatnia stylizacja podoba mi się najbardziej :) Ja też nie rozstaję się jeszcze z letnimi ubraniami. Obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi sie ostatnia stylizacja, do twarzy Ci w niej :)
OdpowiedzUsuńO ile jesień jest ciepła to nie ma co rezygnować z letnich ubrań ;-)
OdpowiedzUsuńOj tak, klasyczne, sprawdzone patenty. To zawsze bezpieczna opcja :) Ale z tymi letnimi materiałami lepiej uważać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Monika z bloga http://by-monique.blogspot.com/
Biało-czarna stylizacja jest świetna :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie zestawienia mi się podobają, jeżeli jednak mam wybrać tę "naj", to zdecydowanie ta pierwsza :D Moje kolorki :) Szkoda tej spódniczki, prezentuje się cudownie... Szkoda, że i na mnie jest za szeroka :D
OdpowiedzUsuńMasz racje nie które rzezy letnie warto zachować i przemycić je jesienią :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona stylizacja to 3 :)
I pewnie się nią zainspiruje.
UsuńŚwietne propozycje! Ja niestety już o 6.40 jestem na przystanku autobusowym, a o tej godzinie jest jeszcze okropnie zimno i bez długich spodni nie da rady :/
OdpowiedzUsuńpaulan-official-blog.blogspot.com
Świetne propozycje :) Zwłaszcza ta ostatnia stylizacja wpadła mi w oko ;)
OdpowiedzUsuńW połączeniu ze sweterkiem i tymi kolanówkami super :)
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne stylizacje. Ostatnia podobała mi się najbardziej ... dlaczego? Mam słabość do zakolanówek, podkolanówek i temu podobnych.
Zafascynował mnie Twój blog, kreacje.
O pogodę się nie martw, że zdjęcia źle przy niej wyjdą. Jak dla mnie wszystko jest przejrzyste i ładnie wręcz cudownie wyszło.
Zacumuję na dłużej... Jeśli chcesz, zapraszam w moje progi.
Dziękuję ślicznie ;) Ja też bardzo lubię zakolanówki <3 Niestety rzadko mam okazję, żeby je nosić, bo to co robię na co dzień mi na to nie pozwala ;(
Usuńświetny wpis, brawo za pomysł i realizację :)
OdpowiedzUsuńOstatnia stylizacja bardzo wpadla mi w oko :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, ale ja bym zamarzła. Koniecznie musiałabym założyć rajstopy :D
OdpowiedzUsuńŚwietny post, bardzo pomocny. Spódniczka z wiązaniem z przodu jest piękna i na podobną sama poluję. <3
OdpowiedzUsuńkremowe butki świetnie prezentują się na nodze do tego wpadł mi w oko ten brzoskwiniowy sweterek <3
OdpowiedzUsuńPrześliczne sandałki nosisz :)
OdpowiedzUsuńProszę o więcej stylizacji w zakolanówkach. Wyglądasz w nich obłędnie!
OdpowiedzUsuń