BIAŁO-NIEBIESKIE DENKO #7
Czyli pora wyrzucić śmieci. Zużycia ostatnich miesięcy

Tak jakoś dziwnie się składa, że posty ze zużyciami pojawiają się na moim blogu mniej-więcej co dwa miesiące :D Nie jestem raczej z tych, którzy szybko wykańczają kosmetyki ;) Najczęściej z mgnieniu oka schodzą mi produkty, z których korzystam nie tylko ja ;)
W tym miesiącu puste opakowania ładnie komponują się kolorystycznie :D Głównie zobaczycie biel i odcienie niebieskości ;) Stąd też pomysł na tytuł posta :D Jak tak przeglądałam zdjęcia to nasunęło mi się na myśl ;) Dużo tego nie ma, ale sporo miejsca zajmowało to wszystko w mojej torebce na "śmieci", więc czas najwyższy się w końcu za to wziąć ;) Jakie to cudowne uczucie móc wyrzucić ten cały plastik i odetchnąć :D


BeBeauty, patyczki higieniczne
Te rozchodzą się u nas w mgnieniu oka ;) Dlatego nie widzę sensu w wydawaniu na nie większych pieniędzy. Ma być tanio i ekonomicznie ;) Te biedronkowe są całkiem w porządku, nie rozwarstwiają się, wata nie odchodzi od patyczka zbyt często (ale czasami się zdarza...). Chyba nie ma się nad czym rozwodzić ;) Z tego, co się orientuję to są różne wersje kolorystyczne, ale szczerze nie wiem czym się od siebie różnią, i zawsze biorę pierwsze-lepsze :D


Nivea Soft, Face | Body | Hands, krem intensywnie nawilżający
Jeżeli śledzicie bloga to wiecie, że kupuję go regularnie. Jest to jedyny krem do twarzy, który mnie nie uczula (a przynajmniej jedyny z tych, które testowałam). Ideałem nie jest, ale bardzo dobrze się sprawdza. Ładnie nawilża, pozostawia delikatnie lepszą warstwę, dlatego aplikuję go jedynie na noc. Nie przepadam za zapachem, ale cóż, nie przeszkadza mi on aż tak, żebym usilnie szukała zamiennika. Kiedyś sięgałam po mniejszą wersję, jednak teraz, kiedy korzysta z niego również moja siostra, zdecydowanie bardziej opłaca nam się zaopatrzyć w większą pojemność.


BeBeauty Hydrate, nawilżający płyn micelarny
Używam regularnie, zawsze co najmniej jeden mam w zapasie. Pisałam o nim na blogu już setki razy i chyba w każdym denku :D Cóż mogę powiedzieć - jest tani, zmywa makijaż, nie uczula - czyli robi wszystko to, czego od takiego produktu oczekuję ;)


Nivea, Diamond Volume Care
Szampony z Nivea bardzo lubię i kupuję regularnie. Zazwyczaj sięgam po standardową wersję Volume, ale ta była w promocji, więc ta trafiła do koszyka. Dobrze oczyszcza włosy, nie obciąża, całkiem przyjemnie pachnie, choć pod tym względem wolę wersję Volume. Jednak trzeba z nim uważać, bo kiedy nałożymy zbyt dużo, albo niedokładnie spłuczemy, to może powodować sklejanie włosów.


C-Thru, Glamorous
Próbeczkę tego zapachu dostałam w kinie, kiedy kupowałam bilet na Piratów z Karaibów ;D Od C-Thru nie miałam zbyt wiele perfum. Te całkiem przypadły mi do gustu, ale raczej nie sięgnę po pełnowymiarowy produkt. Podobało mi się jednak to, że mimo tego, iż jest to jedynie próbka, posiadała atomizer ;)


Garnier Mineral, Action Control 48h
Wydaje mi się, że o tym kosmetyku również już pisałam. Antyperspiranty z Garnier jak na razie sprawdzają mi się najlepiej. Kusi mnie jeszcze, żeby wypróbować ten z Vichy, ale na razie muszę troszkę pooszczędzać ;) Najczęściej sięgam właśnie po tę wersję, ale nie zawsze. Jednak uważam, że ta niebieska jest najlepsza ;)


BeBeauty Soft Touch, bawełniane płatki kosmetyczne
Te też kupuję regularnie i też już pisałam o nich wiele razy :D Mam wrażenie, że w tym poście nie ma nic nowego :D Same sprawdzone produkty, do których wracam ;) I tutaj ponownie na mam się nad czym rozwodzić. Spełniają swoje zadanie, są tanie i nie rozwarstwiają się. Tego produktu również mamy kilka wersji i w tym przypadku również sięgam po te, które pierwsze wpadną mi w dłonie i nie zauważyłam żadnej różnicy w ich działaniu ;)


Dove, Advanced Hair Series Dry Oil Conditioner
I to też nie jest nowy produkt ;) Dostałam całkiem sporo tych próbek od koleżanki. W zestawie był szampon i odżywkę, ale ja korzystałam jedynie z tej drugiej. Całkiem przyjemny kosmetyk, polubiłam go, ale nie na tyle, żeby zakupić pełnowymiarowy produkt. Całkiem ładnie nawilża włosy i przepięknie pachnie. Moje kłaczki jednak wolą proteiny, ale jeżeli szukacie czegoś "olejkowego" to polecam ;)


Co Wam udało się zużyć w ostatnich miesiącach? Trafiliście na więcej ulubieńców czy bubli? Mieliście któryś z przedstawionych przeze mnie produktów? Co o nich sądzicie? Jakieś rozczarowania? A może któryś ze zużytych przez Was produktów okazał się strzałem w dziesiątkę i Waszym ulubieńcem?

~ wredna

59 komentarzy:

  1. Lubię płatki i patyczki z BeBeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Waciki kosmetyczne i patyczki z BeBeauty są u mnie niemal zawsze :) Jeszcze nie sprawdzałam, co nagromadziłam w tym miesiącu w moim pudełku z denkiem, ale na pewno na dniach to sprawdzę i podsumuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie to różnie :) Ten miesiąc pod względem zużyć był średni :) Z twojego denka znam słynnego micela z Bebeauty, patyczki kosmetyczne (sama nałogowo je kupujęXD), kojarzę też Krem Nivea Soft i był czas, że go używałam, ale zaczął mnie zapychać i zrezygnowałam. A z serii Diamond Volume care kocham odżywkę do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nawet nie wiem czy coś mi się udało zużyć w tym miesiącu xD Chyb tylko tonik i jakieś maseczki w saszetkach :D Z produktów które pokazałaś, tradycyjnie, znam ten jeden co pojawiał się tu wiele razy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś nagminnie kupowalam ten plyn miclearny z Biedronki... Ale obecnie przestawilam sie na Nivee.

    OdpowiedzUsuń
  6. Z większości tych rzeczy korzystam ja :D Te szampony z Nivea bardzo lubię i najbardziej właśnie tę wersję :) Płyn micelarny z BeBeauty też lubię i jestem mu wierna, tani a dobry :D Próbki tych perfum też mam i zapach średnio mi przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szampony i odżywki Nivea bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie też króluje denko.
    Tak to już jest, że misiąc w miesiąc przychodzi taka pora, gdy warto zrobić "porządki"
    Pozdrawiam ciepło :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  9. Haha, faktycznie kolorystycznie nieźle dopasowałaś :D.
    Ja znam tylko patyczki.

    OdpowiedzUsuń
  10. To w tym miesiącu widzie takie podstawowe zużycie

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie zamierzam dać jeszcze raz szansę płynowi z Biedronki :D Natomiast mnie ten biały krem Nivea uczula :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Również lubię patyczki kosmetyczne z Biedronki, jednak zwykle używam tych z Auchan. :) Co do płynu micelarnego, to używałam go, dobrze się sprawdzał. Jeśli chodzi o płatki, to zdecydowanie wolę miętową wersję (różowe-o strykturze plastra miodu- są wg mnie zbyt "twarde").

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... Ja nie zauważyłam różnicy między tymi płatkami, a właśnie teraz używam tych miętowych ;)

      Usuń
  13. Bardzo fajne produkty. Nivea znam i lubię, płyn Bebeaty używałam różowy i sobie go chwaliłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie ten różowy zupełnie się nie sprawdził ;) Bardzo podrażniał mi oczy ;)

      Usuń
  14. Miałam ten krem z Nivea i mile go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oprócz szamponu i próbki perfum wypróbowałam wszystko z Twojego zestawienia :D Najbardziej byłam zadowolona z patyczków i płatków z Biedronki, są bardzo dobre a przy tym tanie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Micel z biedronki niestety u mnie ostatnio wypadł średnio :/

    OdpowiedzUsuń
  17. Patyczków do uszu nie używam-uszy czyszcze sprayem bo po ostatnim zapaleniu ucha lekarz mi powiedział że patyczkami można wepchnąć woskowine do środka ucha😧😨
    Natomiast z pozostałego twojego denka miałam (i nadal mam tyle że kolejne opakowanie 😉)Nivea Soft-również bardzo go lubię 😍
    Pozdrawiam
    Lili-93.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patyczki higieniczne najczęściej służą mi do poprawek w makijażu ;) Np. do zmycia plamek tuszu do rzęs ;)

      Usuń
  18. haha faktycznie niebieska kolorystyka denka;p

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja to nie robię tej serii bo jak coś mi się kończy od razu opakowanie leci do kosza:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah, też musiałam się na początku odzwyczaić od odruchowego wyrzucania śmieci :D

      Usuń
  20. Ten vichy można znaleźć w aptece Melissa w dobrej cenie, poszukaj sobię : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za podpowiedź ;) Na pewno się zainteresuję ;)

      Usuń
    2. Znalazłam sama, https://www.apteka-melissa.pl/produkt/vichy-deo-dezodorant-antyperspirant-w-kulce-przeciw-intensywnemu-poceniu-skora-wrazliwa-50-ml,62.html

      Usuń
    3. Super! Dziękuję ślicznie! ;)

      Usuń
  21. wszystkie produkty są dla mnie jak najbardziej na tak ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie uzywalam zadnego ale czas to zmienić

    OdpowiedzUsuń
  23. Antyperspirant z Garnier bardzo lubię, mam wersję różową.

    Mam nadzieję, że wpadniesz również do mnie!
    www.spiked-soul.pl


    Elwira Charmuszko

    OdpowiedzUsuń
  24. po pierwsze - przepiękne zdjęcia! Aż chce się oglądać :) a produkty be beauty, które pokazujesz bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo ;) Bardzo się staram, żeby zdjęcia wyglądały profesjonalnie, więc Twoje słowa wiele dla mnie znaczą ;)

      Usuń
  25. Też używam tego płynu do demakijażu i jak na tak niską cenę, zdaje egzamin ;>

    roksanary.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Dużo dobrych jednak produktów hehe :)

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com/2017/11/miekkosc-weluru.html

    OdpowiedzUsuń
  27. Jando BeBeauty jakoś nie mogę się przekonać, po kilku ich produktach np. odżywkach, trochę mi szkoda kasy, bo it ak wiem, że się nie sprawdziły. Patyczki to u mnie podstawa i bez tego sobie nie wyobrażam mycia😂 chociaż wszyscy mówią, że nie powinno się tak czyścić uszu.
    Jeśli krem z Nivea to tylko ten najzwyklejszy niebieskie:D

    OdpowiedzUsuń
  28. Płyn micelarny bebeauty bardzo lubię tani i dobry produkt przynajmniej dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ostatnio zużywam dużo maseczek w płachtach i też zbieram opakowania do wpisu na bloga :p

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo ładne denko! widzę, ze zużywamy podobne typy kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  31. A ja zauważyłam, że odkąd zbieram denko to mam większą motywację do zużywania kosmetyków :P. Poza tym nauczyłam się też regularnego używania produktów takich jak balsam do ciała czy tonik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam mniejszą motywację do zużywania, a większą do samego używania kosmetyków ;p Albo po prostu pozbywania się tego, z czego nie korzystam ;)

      Usuń
  32. Bardzo ładne Zdjęcia! a marka Bebeauty ciekawi mnie już od dawna! ;) jej cena również zachęca

    OdpowiedzUsuń
  33. Też używam tego kremu nawilżającego i szamponu- generalnie Nivea używam od dawna, dawna i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Faktycznie biało-niebiesko wyszło :D Kulkę Garniera właśnie denkuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. nie miałam żadnego z tych kosmetyków :D

    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  36. płatki i patyczki kosmetyczne również u mnie goszczą :) reszty nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ostatnio odkryłam na nowo kosmetyki Nivea i się w nich zakochałam, więc też często goszczą w mojej łazience.

    OdpowiedzUsuń
  39. Napiszę pewnie po raz kolejny - uwielbiam micel z Biedry :) I patyczki i te płatki kosmetyczne :) Tanie i dobre, więc po co przepłacać :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Garnier się u mnie nie sprawdza :/
    Ale ten płyn micelarny mnie zaciekawił. Możliwe, że wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Zdjęcia wyszły Ci bardzo ładnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Musze kiedys wyprobowac micel z Biedronki.

    OdpowiedzUsuń
  43. Biedronkowy micelek często u mnie gości :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze i obserwacje. To bardzo wiele dla mnie znaczy.

Za każdy przemyślany komentarz odwdzięczam się tym samym.
Nie mam nic przeciwko wzajemnej obserwacji, pod warunkiem, że masz zamiar zaglądać na bloga i vice versa.
Jeśli obserwujesz, daj znać w komentarzu.

***

I appreciate all the comments and followers. It means the world to me.

If you leave a well-thought-out comment I will comment back.
I don't mind following each other, as long as you are willing to visit my blog and vice versa.
If you join to my followers, please let me know in a comment.