SHINYBOX SUMMER VIBES - EDYCJA LIPCOWA Czy zawartości przywróciła mi wiarę w takie pudełka?

No i kolejne pudełeczko ShinyBox u mnie ;) Przyznam szczerze, że bardzo szybko upłynął mi czas od recenzji poprzedniego. Ale to pewnie dlatego, że tydzień spędziłam w Bieszczadach, a czerwcowa edycja boxa przyszła do mnie z lekkim opóźnieniem. Ostatnie zawartości nie do końca mnie do siebie przekonywały, z większości raczej nie byłam zachwycona. Już powoli zaczęłam tracić wiarę w tego typu niespodzianki. Czy tym razem zostałam pozytywnie zaskoczona?

O lipcowym pudełku

Summer Vibes czyli esencja lata skryta w lipcowym pudełku ShinyBox. Poznaj wakacyjny niezbędnik kosmetyczny i podaruj sobie chwilę relaksu z najnowszym boxem.

W pudełku znajdujemy, oczywiście, ulotkę z rozpiską zawartości. Oprócz tego w tej edycji dostajemy również kod rabatowy do wykorzystania na zestaw miesięczny Collibre, -20% na wszystkie kosmetyki na stronie StaraMydlarnia (w tym również próbkę kremu do twarzy z witaminą C oraz voucher na plan zdrowotno-medyczny DrBarbara.

Hello Nature, masło do ciała Olejek Kokosowy

Masło do ciała OLEJEK Z KOKOSA, daje poczucie głębokiego nawilżenia, skóra staje się miękka i aksamitna w dotyku.

Produkt pełnowymiarowy. Jeden z sześciu wariantów: odżywka Olejek z Jagód Acai; olejek Arganowy do ciała; masło do ciała Olejek Konopny; maska Olejek z Jagód Acai; maska Olejek Kokosowy; masło do ciała Olejek Kokosowy.

Pojemność: 250 ml

Cena: 24,99 zł

Termin ważności: 6 miesięcy od otwarcia

Na wstępie powiem, że (moim zdaniem) trafił mi się najlepszy wariant ;) Chociaż wszystkie opcje są  ciekawe. Jak wiecie uwielbiam wszystko co kokosowe, więc bardzo mnie cieszy, że to masło tym orzechem pachnie ;) I to takim prawdziwym, rewelacyjnie! Kosmetyk ma dosyć rzadką konsystencję, która bardziej przypomina balsam, ale przyznam, że ostatnio takie znacznie bardziej mi odpowiadają. Jest jeszcze przed testami, ale już nie mogę się doczekać, żeby się nim wysmarować ;) Jedyny minus to to, że opakowanie nie było zabezpieczone folią aluminiową. Nie dość, że wylało się na wieczko (czego nienawidzę) to jeszcze po pierwszym odkręceniu jest już otwarte ;) No cóż, będę miała wymówkę, żeby go używać :D Chociaż nawilżaczy do ciała mam spory zapas i kilka otwartych :D

SKŁAD: Aqua (Water), Caprylic/Capric Triglycerides, Isopropyl Palmitate, Cetearyl Alcohol, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Glycerin, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Panthenol, Ethylhexylglycerin, Dimethicone, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Parfum (Fragrance).

Fa, Island Vibes Fiji Dream, antyperspirant w spray'u

Odkryj antyperspirant Fa Island Vibes Fiji dream o zapachu arbuza i kwiatu ylang-ylang. Formuła z technologią Duo Release zapewnia długotrwałą ochronę przed przykrym zapachem aż do 48h. Nie zawiera alkoholu. Przeciwdziała powstawaniu plam.

Produkt pełnowymiarowy. Jeden z trzech wariantów: Fiji Dream antyperspirant w kulce; Fiji Dream antyperspirant w spray'u; Bali Kiss antyperspirant w spray'u.

Pojemność: 150 ml

Cena: 8,19 zł

Od wielu lat nie używam antyperspirantów w spray'u, jestem wierna tym w kulce, więc bardziej byłabym zadowolona właśnie z takiego wariantu. Myślę, że jakoś ten dezodorant zużyję, może dla odświeżenia w trakcie dnia. Podoba mi się pomysł na wakacyjne zapachy ;) Aromat arbuza bardzo lubię, ale ylang-ylang mi nie leży :D Ale przyznam, że całość jest całkiem przyjemna dla nosa ;) Na szczęście ta żółta roślinka nie jest mocno wyczuwalna i kompozycja jest soczyście, słodko-arbuzowa ;) Ja tutaj też wyczuwam jakieś malinki albo mango :D Coś mniej wodnistego, a właśnie bardziej ulepnego ;) Aczkolwiek podoba mi się ;) Choć przyznam, że wersji Bali Kiss (mango, kwiat wanilii) jestem bardziej ciekawa ;)

SKŁAD: Butane, Propane, Ethylhexyl Palmitate, Aluminum Chlorohydrate, Isobutane, Cyclomethicone, Dimethicone, Parfum, Isopropyl Myristate, Triethyl Citrate, Disteardimonium Hectorite, Hydrolyzed Corn Starch Octenylsuccinate, Propylene Carbonate, Limonene, Citronellol, Benzyl Alcohol, Linalool, Hydrated Silica, Silica, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl Ionone.

Collibre, Swiss Collagen Drink

Collibre Swiss Collagen Drink to płynny kolagen o smaku owoców tropikalnych. Kolagen, zwany BIAŁKIEM MŁODOŚCI i witalności, tworzy „konstrukcję” dla wszystkich tkanek człowieka. Bierze udział w podstawowych funkcjach życiowych niemal wszystkich układów i narządów. Po 25 roku życia organizm ludzki stopniowo traci zdolność jego odbudowy. Nie jesteśmy w stanie zablokować tego procesu, jednak możemy go spowolnić poprzez suplementację kuracjami kolagenowymi. Produkt pasteryzowany. Zalecana dzienna porcja do spożycia: 140 ml przez minimum 4 tygodnie. Mix. rodzajów.

Produkt pełnowymiarowy.

Pojemność: 140 ml

Cena: 9 zł

Termin ważności: 27 sierpnia 2018

Nigdy takich napojów nie piłam. W szafce wciąż stoi woda kokosowa z poprzedniego pudełka. Moim zdaniem tego typu suplementy są w tych pudełkach zbędne. Podobnie było z jakimiś tabletkami na metabolizm ThermLine Fast. Moim zdaniem powinniśmy zostać przy kosmetykach i akcesoriach urodowych ;) Szczerze, nie wiem czy to wypiję ;) Jakoś boję się takich specyfików. Jeśli ktoś z Was próbował to dajcie znać jak wrażenia :D

SKŁAD: Woda, Sok Cytrynowy z Zageszczonego Soku Cytrynowego, Hydrolizowany Kolagen [10000mg], Cukier, Izolaty Bialek, Stabilizator: Pektyny,  Aromaty, Barwnik: Beta-Karoten Dodane Witaminy: Witamina A, Witamina C, Witamina E, Krzem.

Tria, krem ujędrniający na dzień z ekstraktem z imbiru

Delikatna konsystencja kremu, świeża biel i przyjemny zapach powodują że poranna pielęgnacja staje się przyjemnością. Starannie dobrane składniki aktywne, użyte w idealnych proporcjach powodują, że krem jest rekomendowany jako baza pod makijaż.
Produkt pełnowymiarowy. Jeden z dwóch wariantów: krem regenerująco-nawilżający z ekstraktem z imbiru na noc; krem ujędrniający na dzień z ekstraktem z imbiru.

Pojemność: 50 ml
Cena: 49,95 zł

Termin ważności: październik 2018

Wiecie, że zawsze bardzo boję się stosować nowych kosmetyków do twarzy. Ostatnio, na szczęście, niewiele mnie uczula, ale złe wspomnienia nie dają o sobie zapomnieć. Sam krem wydaje się ciekawy. Ma fajną, dosyć gęstą konsystencję i treściwą formułę. Ponadto zamknięty jest w ślicznym, eleganckim, szklanym słoiczku ze srebrną zakrętką. Wizualnie robi wrażenie. Po testach na dłoni mogę podejrzewać, że ładnie nawilża i może rzeczywiście ujędrnia, bo czuję delikatne ściągnięcie, ale bynajmniej nie z wysuszenia. Pewnie w końcu odważę się zaaplikować go na twarz, ale na razie chcę wykończyć obecny krem. 

I kolejny minus za folię, która "zabezpieczała" kosmetyk. Wystarczyło jej dotknąć (dosłownie), a ona odeszła od opakowania w całości...

SKŁAD: Aqua (Water), C12-15 Alkyl Benzoate, Polysorbate 60, Cetearyl Alcohol, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Ethylhexyl Stearate, Propylene Glycol, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cyclopentasilioxane, Cyclohexasioxane, Aluminium Starch Octenylsuccinate, Glyceryl Stearate, Octocrylene, Butyl Methoxydibenzoylmethane (Avobenzone), Sodium Hyaluronate, Soluble Collagen, Zingiber Officinalis (Ginger) Root Extract, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Panthenol, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyltaurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Disodium EDTA, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, BHA, Parfum (Fragrance), CI77019 (Mica), CI77981 (Titanium Dioxide).

Bishojo, krem wodny regenerujący dzień/noc

Błyskawicznie regeneruje i naprawia skórę. Stymuluje syntezę kolagenu i odnowę komórkową, przywraca skórze gładkość i elastyczność, poprawia jej koloryt. Zapewnia właściwe nawilżenie, likwiduje uczucie napiętej skóry. Lekka wodna konsystencja natychmiast wnika w skórę, zapewniając lepszą absorpcję substancji aktywnych.
Produkt pełnowymiarowy. Jeden z trzech wariantów: Bishojo, krem wodny regenerujący dzień/noc; Bishojo, krem wodny nawilżający dzień/noc; Stara Mydlarnia, Argan krem do rąk i paznokci.

Pojemność: 30 ml

Cena: 39,99 zł

Termin ważności: 6 miesięcy od otwarcia

No i kolejny krem w pudełku :D Tutaj będzie podobna sytuacja - na początku będę testować na dłoniach, dopiero potem na twarzy ;) Ale ten sobie poczeka ;) Ma dosyć małą pojemność i całkiem sporą cenę, więc podejrzewam, że może być ciekawy. Zainteresowało mnie zapewnienie producenta o poprawie kolorytu cery ;) Oj, to na pewno przetestujemy, bo w tej dziedzinie będzie miał spore pole do popisu ;)

Dodatkowo w pudełeczku znalazłam również próbkę kremu wygładzającego. Ten poleci do kogoś w jakiejś paczuszce ;) Raczej go nie wypróbuję ;)

SKŁAD: Aqua, Ethylhexyl Palmitate, Diethylhexyl Carbonate, Glycerin, Orbignya Oleifera Seed Oil, Hydrogenated Ethylhexyl Olivate, Hydrogenated Olive Oil Unsaponiables, Citrus Junos Fruit Extract, Sophora Japonica Flower Extract, Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum, Caesalpinia Spinosa Gum, Polysorbate 20, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Hydrolyzed Collagen, Orchis Maculata Flower Extract, Allantoin, Panthenol, Sodium Hyaluronate, Hippophae Rhamnoides Oil, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Parfum.

Stara Mydlarnia, Argan krem do rąk i paznokci

Odżywczy krem z olejem arganowym do pielęgnacji suchej i delikatnej skóry rąk oraz łamliwych i kruchych paznokci, zawierający bogactwo składników pochodzenia naturalnego. Egzotyczne masło Karite wraz z olejem arganowym zapobiegają utracie wody z naskórka, opóźniając procesy starzenia i poprawiając kondycję skóry i paznokci. Dla kompleksowego odżywienia recepturę uzupełniono o proteiny jedwabiu, witaminy B5 i E oraz alantoinę.

Produkt pełnowymiarowy. Jeden z trzech wariantów: Bishojo, krem wodny regenerujący dzień/noc; Bishojo, krem wodny nawilżający dzień/noc; Stara Mydlarnia, Argan krem do rąk i paznokci.

Pojemność: 75 ml

Cena: 17 zł

Termin ważności: 3 miesiące od otwarcia

Tak, tak i jeszcze raz tak! Krem do rąk :D Wiecie, że szukam ideału ;) Wciąż go nie znalazłam ;) Może ten się nim okaże ;) Na razie kończę jeszcze ten z Eveline, ale to już na samym dnie, także będą testy tego ze Starej Mydlarni ;) Przyznam szczerze, że zapowiada się dobrze ;) Cena całkiem wysoka, mam nadzieję, że adekwatnie do jakości ;) Sam wygląd bardzo mi się podoba i taki minimalizm, zdecydowanie, do mnie przemawia ;) Zapach też niczego sobie, także jestem pełna nadziei ;)

SKŁAD: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Argania Spinosa Kernel Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Parfum, Allantoin, Hydrolyzed Silk, Tocopherol Acetate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Imidazolidinyl Urea, Potassium Sorbate, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Benzyl Salicylate, Citronellol, Geraniol, Hydroxycitronellal, Evernia Prunastri Extract.

Raisin, zestaw naklejek wodnych na paznokcie

Naklejki wodne na paznokcie to niezwykle łatwe i oryginalne rozwiązanie na stylowy manicure. Naklejki marki Raisin można naklejać zarówno na lakiery klasyczne jak i hybrydowe. Ich aplikacja jest szybka i prosta, a każdy arkusz zawiera minimum 10 pojedynczych naklejek. Mix. rodzajów.

Produkt pełnowymiarowy.

Liczba sztuk w zestawie: 3

Cena: 5 zł 

Wiecie, że jestem freakiem paznokciowym, więc takie naklejeczki, jak najbardziej, mnie ucieszyły. Wszystkie wzory, które dostałam bardzo mi się podobają i z pewnością kiedyś wylądują na moich pazurkach ;) Niestety obecnie stale noszę je króciutko obcięte i golutkie, bo nabawiłam się onycholizy... Zanim wyleczę to pewnie troszkę mini :D Ale spokojnie, naklejki się nie zmarnują i bardzo możliwe, że kiedyś na blogu zobaczycie je w akcji ;)

Dodatkowo w opakowaniu znalazłam również kod rabatowy na 20% do wykorzystania w sklepie Raisin.

Biotanique MultiBiomask, masla Lift&Ultra Clean

To unikalne połączenie dwóch specjalistycznych Masek. Maska Ultra Oczyszczająca nałożona w strefie T dzięki połączeniu Aktywnego Węgla i glinki Kaolin zdetoksykuje i zmatowi cerę oraz zredukuje widoczność porów, natomiast Maska Liftingująco-Odmładzająca wykorzystuje przeciwstarzeniowe działanie filtrowanego wyciągu ze Śluzu Ślimaka, regenerując, wzmacniając i nawadniając skórę. Jeden produkt - kompleksowa pielęgnacja!

Produkt pełnowymiarowy. 

Pojemność: 2 x 5 ml

Cena: 4,79 zł

Termin ważności: kwiecień 2019

Za każdym razem piszę, że kiedyś te wszystkie maseczki wykorzystam. Cóż, jeszcze nie spróbowałam żadnej. Chyba jednak lęk przed reakcją alergiczną jest większy niż ciekawość. Podejrzewam, że wystarczyłoby mi się przemóc raz i poszłoby z górki. Nie wiem, nie mówię nie, może kiedyś. Na razie czeka mnie remanent w pudełku z maseczkami, część oddam, część sobie zostawię, a przeterminowaną część wyrzucę. Trzymajcie za mnie kciuki, żebym kiedyś w końcu się odważyła ;)

SKŁAD: Maska liftingująco-odmładzająca: Aqua, Glyceryl Stearate, Hydrogenated Polydecene, Glycerin, Isononyl Isononanoate, PPG-3 Benzyl Ether Myristate, PEG-100 Stearate, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Cyclopentasiloxane, Cetearyl Alcohol, Stearic Acid, Dimethicone,  Snail Secretion Filtrate, Sodium Polyacrylate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Linalool, Limonene, Citronellol, Geraniol, CI 16185, CI 42090.
Maska ultra oczyszczająca: Aqua, Kaolin, Glycerin, Magnesium Aluminum Silicate, Betaine, Methylpropanediol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Allantoin, Panthenol, Charcoal Powder, Eucalyptus Globulus Leaf Oil, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Diazolidinyl Urea.

Podsumowując...

Moim zdaniem jest to jedna z lepszych zawartości. Zdecydowanie podniosła mnie na duchu i przywróciła wiarę w ShinyBox ;) Najbardziej zadowolona jestem z kremu do rąk i masła do ciała ;) Ale myślę, że kremy również mi się sprawdzą, jak już się odważę ich użyć ;) Naklejki na pazurki też przywołały uśmiech na mojej twarzy ;) Antyperspirant z Fa to takie tam meh ;) Ni mnie ziębi, ni grzeje ;) Do zużycia. Jedyny bubel, moim zdaniem, tej edycji to drink z Collibre. Nie mogę się do takich suplementów przekonać.

Jeśli chcielibyście zakupić to pudełeczko to możecie to zrobić tutaj.

Moja ocena: 4/5

Znacie te pudełka? Lubicie taką zabawę? A może macie to konkretne? Co o nim sądzicie? Próbowałyście któregoś z ww. produktów? Jak się u Was sprawdziły? Byłybyście zadowolone z takiej zawartości? I co myślicie o produktach, które są dla Was nowościami? Skusicie się?

~ wredna