Dziś nie będziemy się skupiali na właściwościach samego aloesu, bo na to potrzebny byłby oddzielny post, a poza tym całkiem sporo przydatnych informacji można znaleźć w Internecie. Nie widzę więc sensu w ich powielaniu.
Za to skupimy się na kosmetykach, w których wykorzystane to cudo zostało. Przedstawię Wam trzy produkty, które bazują właśnie na aloesie.
O marce słów kilka
Equilibra to doskonałej jakości produkty na bazie aloesu, których skuteczność docenili klienci na całym świecie, są one dostępne od kilku lat na polskim rynku. Szeroka gama artykułów zaspokoi różnorodne potrzeby, gdyż znajdują się w niej zarówno kosmetyki aloesowe do twarzy i ciała, szampony do włosów ze składnikami pochodzenia roślinnego a także produkty dermo i naturalne kosmetyki od pierwszego dnia życia dziecka.
W czym tkwi sekret niezwykłych kosmetyków aloesowych od Equilibra?Pozytywne działanie aloesu jest znane i wykorzystywane przez kobiety na całym świecie od lat. Aloes używany do produkcji kosmetyków i suplementów diety ekstraktowany jest ręcznie i na zimno, dzięki czemu nie traci swoich właściwości. Żel aloesowy jest mechanicznie upłynniany, a wewnętrzna tkanka stabilizowana, przez co każda kobieta może korzystać z bogactwa i dobroczynnych właściwości kosmetyków aloesowych.
Dlaczego aloes?Aloes doskonale nawilża i regeneruje skórę, przyspiesza gojenie się ran i sprawia, że włosy nabierają blasku. Kosmetyki z aloesem mogą stosować kobiety w każdym wieku niezależnie od rodzaju cery.
Aloe Face Cream, krem do twarzy z aloesem
Aloesowy krem do twarzy o lekkiej i delikatnej konsystencji. Świetnie się rozprowadza nie pozostawiając na skórze tłustej warstwy. Przeznaczony do regularnego stosowania (rano i/lub wieczorem) na skórze twarzy oraz szyi. Zawiera w swoim składzie aż 40% aloesu oraz inne składniki pochodzenia roślinnego. Krem zapewnia odpowiednie nawilżenie, ma działanie odżywcze, ochronne i kojące. Krem odpowiedni do każdego rodzaju skóry.
Pojemność: 75 ml
Termin ważności: 6 miesięcy od otwarcia
Linia: Aloe
Opakowanie i skład
Krem zamknięty jest w porządnej, plastikowej tubie z zakrętką. Jestem przyzwyczajona do kremów zamkniętych w słoiczkach, ale nie widzę większej różnicy w funkcjonalności opakowania. Jeżeli chodzi o wygląd szaty graficznej to nie mam żadnych zastrzeżeń. Całość wygląda schludnie i przejrzyście. Ale ważniejsze od tego co na zewnątrz jest to, co skrywa się w środku.
INGREDIENTS: Aloe Barbadensis Leaf Juice, Aqua (Water), Glyceryl Stearate SE, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Ethylhexyl Palmitate, Cetearyl Alcohol, Coco-Caprylate, Glycerin, Aluminium Starch Octenylsuccinate, Tocopheryl Acetate, Lecithin, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Citric Acid, Xanthan Gum, Sodium Polyacrylate, Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Sodium Dehydroacetate, Sodium Hydroxide, Potassium Sorbate, Methyldihydrojasmonate, Sodium Gluconate.
Konsystencja i zapach
Krem ma dosyć gęstą konsystencję, nie spływa po dłoni, ale do tych zbitych nie należy. Pewnie ze względu na formę opakowania. Ma lekko żółtawe zabarwienie i delikatny aloesowo-cytrusowy zapach. Bardzo ładnie i gładko się rozprowadza, nie stawia oporu ;)
Myślę, że będzie też wydajny, bo niewielka ilość wystarczy, żeby pokryć całą twarz. Nie wiem jak to się dzieje, ale pod wpływem ciepła dłoni, kiedy zaczynamy kosmetyk rozsmarowywać, on jakby zwiększał swoją objętość.
Szybko i dobrze się wchłania. Nie pozostawia żadnej lepkiej czy tłustej warstwy, a jedynie satynowo-matowe wykończenie.
Działanie
Producent pisze, że kosmetyk sprawdzi się zarówno na dzień, jak i na noc. Czy jest wystarczająco nawilżający, aby nakładać go przed snem, i czy będzie współgrał z makijażem?
Obawiałam się, że dla mojej cery może być za lekki. Ona lubi mocne nawilżenie, więc wieczorem sięgam po treściwe, cięższe produkty. A fakt, że wchłania się aż do matu przerażał mnie jeszcze bardziej. Myślałam, że rano obudzę się ze ściągniętą skórą. Ale po kolei.
Już od razu po aplikacji twarz jest miękka i gładka, bardzo przyjemna pod palcami. Zupełnie jakbym nałożyła bazę. Nawet rozszerzone pory i nierówności są mnie widoczne. Dzięki tym właściwościom idealnie sprawdzi się pod makijaż.
Mimo swojej lekkiej konsystencji krem może być również stosowany na noc, bez obawy przed dostarczeniem skórze niewystarczającej dawki nawilżenia. No, chyba, że jesteście posiadaczkami suchej skóry i lubicie ciężkie działa :D Ja rano obudziłam się z odżywioną, miękką i bez śladu suchych skórek cerą, jednak czułam, że domaga się ona czegoś więcej. Dlatego pod makijaż - jak najbardziej, ale na noc pozostanę jednak przy sprawdzonej pielęgnacji.
Moja ocena: 4+/5
Moja ocena: 4+/5
Tricologica Balsamo, odżywka restrukturyzująca do włosów
Odżywka restrukturyzująca Equilibra ma gęstą, kremową konsystencję. Przywraca miękkość i zdrowy wygląd włosom zniszczonym. Sprawia, że włosy odzyskują sprężystość i stają się mocniejsze. Dla uzyskania lepszych efektów warto stosować razem z szamponem restrukturyzującym Equilibra. W odżywce znajduje się specjalistyczny kompleks roślinny PHYTOSYNERGIA. W jego skład wchodzi aloes, olejek arganowy oraz keratyna pozyskiwana z protein pszenicznych. PHYTOSYNERGIA ma działanie odżywiające, nawilżające oraz regeneruje trzon włosa.
Pojemność: 200 ml
Termin ważności: 12 miesięcy od otwarcia
Linia: Tricologica
Opakowanie i skład
Odżywka zamknięta jest w większej wersji tuby, wyżej opisanego, kremu. Zamykana na zatrzask. Moim zdaniem ta forma opakowania w produktach do włosów jest najbardziej praktyczna, bo najłatwiej je otworzyć mokrymi dłońmi. Szata graficzna typowa dla kosmetyków Equilibra. Porządnie i przejrzyście - jak dla mnie okay.
INGREDIENTS: Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Cetyl Alcohol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Argania Spinosa Kernel Oil, C10-40 Isoalkylamidopropylethyldimonium Ethosulfate, Dimethicone, Behentrimonium Chloride, Dipropylene Glycol, Lecithin, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Wheat Protein, Tocopheryl, Sodium Phytate, Phospholipids, Sphingolipids, Ascorbyl Palmitate, Citric Acid, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Parfum.
Konsystencja i zapach
Kosmetyk ten pachnie przepięknie. Kojarzy mi się z dzieciństwem, bo kiedy byłam mała mama kupowała mi odżywkę marki Mrs Potter, która miała podobną woń. Czuję coś jakby owoce, ale nie potrafię ich zidentyfikować. Moja siostra, za to, stwierdziła, że to fiołki, albo, cytuję: "[...] jakieś inne habazie". Szkoda tylko, że nie utrzymuje się zbyt długo na włosach ;(
Konsystencja jest całkiem zbita. Podobna do tej, jaką mają maski z Kallos i troszkę bardziej lejąca niż ta w odżywce Long Repair z Nivea. Jest taka, jakiej się spodziewałam. Dodatkowo, jej biały kolor również mnie nie zaskoczył. Jednak wydaje mi się, że produkt jest troszkę za bardzo napowietrzony, bo przy wydobywaniu kosmetyku z opakowania słychać charakterystyczny dźwięk (tzw. pierdzenia :D). Nie to, żeby mi to przeszkadzało, ale stwierdziłam, że może ktoś chciałby taką informację posiadać ;D
Nie ma żadnych problemów z rozprowadzeniem odżywki na włosach, ładnie po nich sunie.
Konsystencja jest całkiem zbita. Podobna do tej, jaką mają maski z Kallos i troszkę bardziej lejąca niż ta w odżywce Long Repair z Nivea. Jest taka, jakiej się spodziewałam. Dodatkowo, jej biały kolor również mnie nie zaskoczył. Jednak wydaje mi się, że produkt jest troszkę za bardzo napowietrzony, bo przy wydobywaniu kosmetyku z opakowania słychać charakterystyczny dźwięk (tzw. pierdzenia :D). Nie to, żeby mi to przeszkadzało, ale stwierdziłam, że może ktoś chciałby taką informację posiadać ;D
Nie ma żadnych problemów z rozprowadzeniem odżywki na włosach, ładnie po nich sunie.
Działanie
Po zastosowaniu odżywki nie miałam problemów z rozczesaniem włosów. Moje kłaczki, akurat w tej kwestii, lubią ze mną współpracować, więc zazwyczaj idzie gładko. Choć niektóre produkty mogą sprawić, że chętniej się plączą. Ten, na szczęście, tego nie spowodował.Kosmetyk ładnie nawilża i rzeczywiście sprawia, że włosy są miękkie w dotyku i gładkie, ale raczej nie nadaje im błysku. Na pewno nie obciąża, wręcz przeciwnie. Wiosną i latem pewnie będzie idealna, jednak jesienią i zimą muszę po niej nałożyć podwójną dawkę olejku lub serum na końcówki, bo potrafią się strasznie elektryzować. Choć może to być moja wina, bo w tym zimnym sezonie zawsze do odżywek i masek dolewam kilka kropelek oleju (takiego dla dzieci z BabyDream), a tutaj tego nie zrobiłam, bo chciałam sprawdzić jak odżywka sprawdzi się solo.
Co do odbudowy trzonu włosa i zdrowego wyglądu nie jestem przekonana. Może po dłuższym stosowaniu zauważę to działanie.
Ten kosmetyk może nie trafi do moich ulubieńców, ale jest poprawny; ba, powiedziałabym nawet, że jest bardzo dobry. Moje włosy lubią różnorodność, więc kiedy znudzą się którymś z moich faworytów to z chęcią sięgnę po tę tubę.
Moja ocena: 4/5
Aloe, kremowy żel pod prysznic
Żel pod prysznic Equilibra Aloe jest miękkim żelem idealnym dla całej rodziny. Z olejkiem słodkich migdałów i wyciągiem z jabłek, zmiękczając i nawilżając. Gliceryna roślinna i lipidy nawilżają a także chronią skórę. Środki powierzchniowo czynne pochodzenia roślinnego stosowane w preparacie delikatnie oczyszcza się bez podrażnień.
W składzie znajduje się wysoka zawartość aloesu (20%) ten cenny naturalny ekstrakt jest bogaty w polisacharydy, przywracające nawilżenie skóry oraz zapewniające efekt odświeżenia.
Pojemność: 250 ml
Termin ważności: 12 miesięcy od otwarcia
Linia: Aloe
Opakowanie i skład
Tutaj, w przeciwieństwie do dwóch wcześniejszych produktów, nie mamy już tuby, a plastikową buteleczkę, podobnie jak w przypadku odżywki do włosów, zamykaną na zatrzask. I znów się powtórzę - moim zdaniem praktyczne rozwiązanie, które umożliwia nam otworzenie kosmetyku mokrymi rękoma. Szata graficzna - jak wyżej ;) Dodatkowo, dzięki swojemu dobrze wyprofilowanemu kształtowi, butla dobrze leży w dłoni.
INGREDIENTS: Aqua (Water), Aloe Barbadensis Leaf Juice, Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoamphoacetate, Glycerin, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Parfum (Fragrance), Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Citric Acid, Dehydroacetic Acid.
Konsystencja i zapach
Nie wiem czy to bardziej zasługa substancji zapachowych, czy tego jabłka w składzie, ale dokładnie tak ten kosmetyk pachnie - prawdziwym, naturalnym, słodziutkim jabłuszkiem ;) Może z malutkim dodatkiem gruszki. Ale zdecydowanie bardzo mi się to podoba. Ach, do schrupania ;) I tutaj, podobnie jak w przypadku odżywki do włosów, ten śliczny zapach nie zostaje z nami na długo, maksymalnie jakieś 3 godziny.
Konsystencja to typowy żel. Przezroczysty, dosyć gęsty, ale nie na tyle, żeby były problemy z jego rozprowadzeniem. Niewielka ilość wystarczy, aby umyć sporą powierzchnię ciała. Gładko się rozsmarowuje i ładnie pieni.
Konsystencja to typowy żel. Przezroczysty, dosyć gęsty, ale nie na tyle, żeby były problemy z jego rozprowadzeniem. Niewielka ilość wystarczy, aby umyć sporą powierzchnię ciała. Gładko się rozsmarowuje i ładnie pieni.
Działanie
Cóż można napisać o działaniu żelu pod prysznic? Czy ktoś naprawdę wymaga, aby taki kosmetyk odżywiał skórę? Ja nie ;) Jego zadaniem jest myć i ten radzi sobie z tym bardzo dobrze, a przy tym jest bardzo delikatny. Nie wysusza i może rzeczywiście delikatnie nawilża, bo moje ciało jest gładsze niż po użyciu innego produktu. Jednak nie może on nam zastąpić balsamu., bez niego się nie obędzie (przynajmniej w moim przypadku i z moją suchą skórą).
Dobrze oczyszcza, nie powoduje podrażnień, jest delikatny i lekko nawilża - tak więc wszystkie zapewnienia producenta są spełnione ;) Brawo!
Moja ocena: 4/5
Dobrze oczyszcza, nie powoduje podrażnień, jest delikatny i lekko nawilża - tak więc wszystkie zapewnienia producenta są spełnione ;) Brawo!
Moja ocena: 4/5
Cena i dostępność
Jeżeli chodzi o dostępność stacjonarną to przyznam szczerze, że nie bardzo orientuję się czy gdzieś je dostaniecie. Ale, jeżeli ktoś z Was ma takie informacje to będę wdzięczna za podzielenie się w komentarzach ;) Bezproblemowo, jednak, znajdziecie je w drogeriach internetowych, w tym, w sklepie producenta.
A ceny prezentują się następująco: krem do twarzy: 21,99 zł; odżywka do włosów: 21,99 zł; kremowy żel pod prysznic: 16,99 zł.
Podsumowując...
Ze wszystkich kosmetyków jestem zadowolona. Bardzo podoba mi się to, że bazują na jednym z moich ulubionych składników, a mianowicie na aloesie. Już samo to sprawiło, że moja skóra bardzo się z nimi polubiła. Są delikatne, ale przy tym działają tak, jak powinny. Większość obietnic producenta została spełniona. Jeżeli chodzi o ceny to uważam, że są przystępne, a z pewnością adekwatne do jakości produktów.Średnia ocena: 4
Znacie produkty tej marki? Jak się Wam sprawdzają? A może wcześniej o nich nie słyszeliście? Zachęciłam Was do zainteresowania się którymś z kosmetyków? Lubicie aloes w składach? A może jeszcze nie próbowaliście?
~ wredna
Uwielbiam ten szampon <3
OdpowiedzUsuńJa szamponu nie miałam, ale czytałam sporo dobrych opinii, więc może kiedyś zaryzykuję ;)
UsuńUwielbiam ich szampony.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Ja szamponów jeszcze nie próbowałam. Moje włosy nie lubią zmiany oczyszczania, ale może kiedyś się skuszę i sprawdzę ;)
UsuńGreat review!
OdpowiedzUsuńI like your photos!
Happy New Year, dear!
chętnie przetestowałabym odżywkę:)
OdpowiedzUsuńTych aloesowych produktów nie znam, ale Twoja recenzja jest zachęcająca i może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńMoje włosy też się bardzo polubiły z kosmetykami Equilibra, świetne działanie i bardzo niewygórowana cena!
OdpowiedzUsuńuwielbiam aloes i kosmetyki z aloesem!
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tej marce, chyba muszę wypróbować :) pozdrawiamy i zapraszamy :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty z aloesem :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych produktów :) Ja od dłuższego czasu planuję spróbować w końcu aloesu, bo dużo osób go zachwala :D Tę odżywkę bym chciała przetestować, ciekawe, czy moje włosy by się z nią polubiły :D
OdpowiedzUsuńAloes polecam ;) Zupełnie odmienił moją pielęgnację ;)
UsuńNie miałam jeszcze tych produktów, ale bardzo mnie nimi zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńDziś akurat przyszły do mnie z innej firmy, ale jak je skończę to chętnie sięgnę po te.
Uwielbiam kosmetyki z aloesem, to coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńZ serii aloesowej lubiłam szampon :)
OdpowiedzUsuńJa szamponu jeszcze nie próbowałam, ale wszyscy tak zachwalają, że mam na niego coraz większą ochotę :D
UsuńByłam ciekawa odżywki bo szukam czegoś do moich włosów ale raczej z tej nie skorzystam. :)
OdpowiedzUsuńPomimo wielu zalet aloesu to niezbyt chętnie sięgam po kosmetyki z aloesem w składzie.
OdpowiedzUsuńA ja już teraz nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez tego składnika ;)
UsuńOne są w drogerii Pigment jak dobrze pamiętam :) tych kosmetykow nie miałam, ale miałam inny zł aloesowy i inną odżywkę i miło je wspominam :)
OdpowiedzUsuńZ tej serii co odżywka miałam w ostatnim czasie próbkę szamponu(tak przynajmniej sądzę po opakowaniu) i całkiem mi się spodobał nawet, choć zanim go kupię to muszę najpierw wykończyć inne tego typu przyjemniaczki, które mam u siebie. Natomiast zaciekawił mnie krem do twarzy, bo nie lubię ciężkich mazideł :)
OdpowiedzUsuńKrem do twarzy zdecydowanie polecam ;) Z całej tej trójki to on najbardziej przypadł mi do gustu ;)
UsuńNie miałam żadnego z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńLubię żel aloesowy, więc myślę że inne kosmetyki z dodatkiem aloesu by się u mnie sprawdziły.
O aloesie rzeczywiście można słuchać wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńZ firmą widzę się oraz słyszę pierwszy raz.
Krem myślę, że by mi się przydał na dzień i noc. Mam suchą skórę, ale może właśnie aloesu się ona domaga :D
Ciekawe czy po dłuższym czasie będzie spełniał swe działanie. Ale kupiłabym dla samej ciekawości no i tego pięknego zapachu, no nie oszukujmy się, głównie dla niego :D
Oj ten jabłuszkowy zapach w tym przypadku także kusi :) No i właśnie, jakie można mieć wymagania do żelu ;p
Moim zdaniem ceny adekwatne, tak jak napisałaś :) Skusiłabym się:)
Uzywalam tych produktow i moja skora bardzo dobrze je tolerowala. Ogolnie equlibre znam i lubie
OdpowiedzUsuńProdukty z aloesem cieszą się popularnością, ale powiem Ci, że ja jeszcze po nie nie sięgnęłam. Krem do twarzy, który pokazałaś wydaje się być fajny. :)
OdpowiedzUsuńJa jestem z niego bardzo zadowolona i im więcej go używam tym bardziej mam ochotę zwiększyć mu ocenę, którą mu przyznałam ;)
UsuńZ aloesem kosmetyki sa bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/01/beacive-box-moja-opinia.html
Koniecznie musze rozejrzec sie za kosmetykami z aloesem
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich kosmetyki a szczegolnie serie z aloesem.
OdpowiedzUsuńJa, jak na razie, wypróbowałam jedynie tę z aloesem, ale myślę, że na tym nie poprzestanę i z chęcią sięgnę po inną linię ;)
UsuńAloes ma ogromne siłę, a naturalny kwiat leczy wiele schorzeń. Ciekawy wpis.
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie na ten krem do twarzy :)
OdpowiedzUsuńBardzo go polecam ;)
UsuńMam żel aloesowy tej firmy, testowałam również szampon - cała seria wydaje się być genialna!
OdpowiedzUsuńciągle mam chrapkę na te kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie możesz śmiało próbować ;) Ceny niewygórowane, a produkty naprawdę godne uwagi ;)
Usuńkocha i wielbię produkty z aloesem:D
OdpowiedzUsuńNa twoim blogu zawsze odkrywam produkty, o których nigdy wcześniej nie słyaszałam! :) Ja osobiście bardzo lubię aloes, więc chętnie wypróbuję!
OdpowiedzUsuńkatemi21.blogspot.com - mój blog
Bardzo polecam ;) Jeżeli Twoja cera lubi aloes to powinna pokochać krem do twarzy ;)
UsuńZ tych kosmetyków najbardziej zaciekawiła mnie odżywka do włosów :) Zastanawiam się, czy po dłuższym stosowaniu efekty będą lepsze.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
przyznam szczerzę, firmy nie znam :) ale... piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Dziękuję ;) Bardzo się staram, bo do zdjęć to raczej talentu nie mam ;)
UsuńKosmetyki aloesowe są bardzo uniwersalne i świetnie sprawdzają się w codziennej pielęgnacji, dlatego każdy powinien mieć tego typu produkty u siebie w domu.
OdpowiedzUsuńUważam, że aloes to jeden z najbardziej dobroczynnych naturalnych składników. Stosuję od 2 lat w kosmetykach, suplementach lub jako sok z jego miąższem i naprawdę jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. forever-suplementy.pl
OdpowiedzUsuńUwielbiam aloes i kosmetyki na jego bazie
OdpowiedzUsuńhttps://www.forever-aloes.pl
Aloes ale tylko najlepszy !aloes-forever.eu
OdpowiedzUsuńJstem wielką fanką kosmetyków z aloesem, raczej nie szybko je wymienie na jakieś inne :) https://www.aloevera.net.pl
OdpowiedzUsuń