Ale zanim do samej zawartości przejdziemy, chciałabym powiedzieć kilka słów o motywie przewodnim. Think Pink i słynna różowa wstążka. Myślę, że większość z Was już wie o co chodzi, ale dla tych, którzy nie są zorientowani w temacie to już tłumaczę... A właściwie tłumaczy nam Shiny Mag.
O Październikowym Pudełku
Październik jest miesiącem walki z rakiem piersi, dlatego też w tym szczególnym czasie zwracamy Twoją uwagę na wiedzę związaną z czynnikami ryzyka i profilaktyką raka piersi.
Oprócz ww. magazynu, w którym przeczytać możecie kilka artykułów krążących wokół tematyki raka, pielęgnacji i badania piersi, ale nie tylko; znalazłam również katalog Avon, książeczkę informacyjną od szwedzkiej marki Barnängen, ulotkę informującą o tym, jak samodzielnie wykonać badanie piersi, oraz dwa kody zniżkowe.
Barnängen, All Over Rescue Body Balm
Nowość. Testowany dermatologicznie krem o pięknym, delikatnym zapachu. Przynosi ulgę przesuszonej skórze, zatem idealny na jesień. Produkt przeznaczony do stosowania na całe ciało. Idealnie regeneruje i nawilża skórę.
Produkt pełnowymiarowy.
Pojemność: 200 ml.
Cena: 34,99 zł.
Termin ważności: 12 miesięcy od otwarcia.
Pierwsze, co o tym kosmetyku muszę powiedzieć, to to, że nieziemsko pachnie! Wyczuwam tutaj typowe dla kremów delikatnie mydlane nuty, ale zdecydowanie czuję tutaj kokos, który uwielbiam! Już ze względu na sam ten zapach nie mogę się doczekać testów ;) Szkoda jednak, że na skórze zapach kokosa zbyt długo się nie utrzymuje. Dodatkowo, produkt ma bardzo gęstą, niemalże zbitą konsystencję. Dla mnie jest to również plus, bardzo lubię takie treściwe nawilżacze do mojej suchej skóry.
INGREDIENTS: Aqua, Behenyl Alcohol, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Hexanediol, Propylene Glycol, Dicaprylyl Carbonate, Helianthus Annuus Seed Oil, Dimethicone, Sodium Carbomer, Sodium Stearoyl Lactylate, Cera Alba, Allantoin, Chamomilla Recutita Flower Extract, Xanthan Gum, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Tocopherol, Dimethicone Crosspolymer, Pentadecalactone, Parfum, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Citronellol, Benzyl Alcohol, Limonene, Benzyl Salicylate, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben.
7th Heaven, Charcoal Pore Strips
Plastry oczyszczające pory z aktywnym węglem. Usuwają zaskórniki, dogłębnie oczyszczają i odblokowują pory.
Produkt pełnowymiarowy. Jeden z trzech wariantów: oczyszczająca maska węglowa, owocowy peel-off, plastry oczyszczające pory z aktywnym węglem.
Ilość plastrów w opakowaniu: 3.
Pojemność: 10 ml.
Cena: 5,60 zł.
Termin ważności: 08.05.2020.
Strzał w dziesiątkę! Już od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad produktami od 7th Heaven, bo tyle nad nimi zachwytów w Internecie, a ja jeszcze nie próbowałam. A dodatkowo uważam, że trafiła mi się najlepsza opcja ;) Zastanawiałam się nad, popularnymi ostatnio, czarnymi maseczkami, które mają oczyszczać pory, ale nie wiedziałam na co się zdecydować. No i tak ShinyBox przychodzi mi z odsieczą ;)
INGREDIENTS: PUP, UP/UA copolymer, Aqua (Purified Water), Alcohol Denat., Cl77499 (Iron Oxides), Cl 77891 (Titanium Dioxide), Charcoal Powder, Volcanic Ash, Propylene Glycol, Kaolin (Natural Clay), Parfum (Fragrance), Limonene, Linalool.
Bispol, Scented Candle
Stwórz w swoim domu unikalną atmosferę, która dopełniona delikatnym aromatem i migoczącymi płomieniami wprowadzi Cię w błogi nastrój. Spędź długie jesienne wieczory w towarzystwie magicznych aromatów, które pozostaną na długo w Twojej pamięci.
Produkt pełnowymiarowy. Różne zapachy.
Waga: 357 g.
Cena: 5,54 zł.
Czas palenia: ~30 h.
Uwielbiam świeczki zapachowe ;) Zawsze jak widzę jakąś dobrą okazję cenową to wrzucam do koszyka ;) Dlatego taka niespodzianka w pudełku jak najbardziej mi odpowiada ;) Trafił mi się zapach o nazwie Blue Sky. Jest to typowo cytrusowo-wodna woń. Przypomina mi trochę perfumy Avon Scent Essence. W sezonie jesienno-zimowym wolę otaczać się cieplejszymi, intensywniejszymi i cięższymi zapachami, ale zdecydowanie będę paliła ją latem. Po prostu musi poczekać na swoją kolej ;)
Efektima Instytut, Algae-Lift Hydrogel Face Mask
hydrożelowa maska z efektem liftingującym z niebieskimi algami, opracowana z myślą o kobietach ceniących komfortowe i natychmiastowo działające kosmetyki. Doskonale wpływa na skórę potrzebującą intensywnego nawilżenia i poprawy elastyczności naskórka. Produkt występował w formie wymiennej z produktami DermoFuture Precision.
Produkt pełnowymiarowy. Jeden z czterech wariantów: DermoFuture Precision, Ekspresowa maska krem wybielający; DermoFuture Precision, Przeciwzmarszczkowy krem naprawczy ze śluzem ślimaka; DermoFuture Precision, Vita C perfekcyjny krem na noc; Efektima Institut, Algae-Lift hydrożelowa maska z efektem liftingującym.
Ilość sztuk w opakowaniu: 1.
Pojemność: 12 ml.
Cena: 13,90 zł.
Termin ważności: 03.03.2018.
Tutaj obawiam się troszkę testów. Z jednej strony jestem bardzo ciekawa działania, i już od jakiegoś czasu zanoszę się z zakupem podobnego kosmetyku, ale wciąż z tyłu głowy pali mi się czerwona lampeczka - uważaj, a jak Cię uczuli? Miałam kilka niemiłych incydentów z kosmetykami do twarzy i strach niestety pozostał. Ale chyba jednak ciekawość wygra ;) Jeżeli chodzi o to, jaki z czterech produktów mi się trafił, to stwierdzam, że nie jest źle ;) Najmniej przypadłaby mi do gustu pierwsza opcja, pozostałe są interesujące ;)
INGREDIENTS: Aqua, Hydrolyzed Soy Protein, Niacinamide, Panthenol, Algae Extract, Propylene Glycol, Hyaluronic Acid, Allantoin, Beta-Glucan, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Xanthan Gum, Phormidium Uncinatum Extract, Ascorbic Acid, Carbomer, Disodium Edta, Sodium Heparin, Rose Flower Oil, Tocopherol, Vitis Vinifera Fruit Extract,Polysorbate 20.
Jantar, Odżywka Wcierka z Wyciągiem z Bursztynu
Odżywka Jantar oparta jest na sprawdzonej, niezmienionej od lat recepturze. To owoc długich tradycji wykorzystywania niezwykłych właściwości bursztynu. Zawiera 91% składników naturalnych, 0% parabenów, alkoholu etylowego, barwników.
Produkt pełnowymiarowy.
Pojemność: 100 ml.
Cena: 13 zł.
Termin ważności: 09.2020.
Kiedy tylko zobaczyłam nazwę Jantar to pomyślałam: "O, super, spróbuję czegoś nowego z tej marki". Taa :D Zmyliło mnie opakowanie ;) Nie wiedziałam, że zmieniła się szata graficzna tego kosmetyku ;) Wcierkę oczywiście znam i regularnie kupuję ;) Także ShinyBox od razu urósł w moich oczach ;)
INGREDIENTS: Aqua (Water), Propylene Glycol, Glucose, Amber Extract, Panthenol, Panax Ginseng Root Extract, Arginine, Acetyl tyrosine, Arctium Majus Root Extract, Hydrolyzed Soy Protein, Polyquaternium-11, Peg-12 Dimethicone, Calcium Pantothenate, Zinc Gluconate, Niacinamide, Ornithine HCl, Citrulline, Glucosamine HCl, Biotin, Polysorbate 20, PEG-20 Glyceryl Laurate, Tocopherol, Linoleic Acid, Retinyl Palmitate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Disodium EDTA, Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool.
Avon Mark, Liquid Lip Lacquer Matte
Nowość. Usta w roli głównej to zdecydowanie hot trend tej jesieni. Ponieważ zarówno mat, jak i blask są teraz na topie, AVON mark. bez żadnych kompromisów proponuje LIQUID LIP – szminkę doskonałą w obu wersjach. LIQUID LIP jest dostępna w najmodniejszych odcieniach, ma intensywnie kryjący kolor, a jej płynna formuła zapewnia przyjemne uczucie nawilżenia i sprawia, że szminka utrzymuje się na ustach przez wiele godzin.
Produkt pełnowymiarowy. Jeden z dwóch wariantów: matowy, błyszczący
Pojemność: 7 ml.
Cena: 32 zł.
Pomadki marki Avon lubię, choć dawno już żadnej nie miałam. Szczerze powiedziawszy, sporo czasu minęło, od kiedy jakikolwiek kosmetyk tej marki posiadałam. Dlatego też nie miałam pojęcia, że w ofercie pojawiły się płynne pomadki ;) Bardzo cieszę się, że trafiłam akurat na wersję matową, bo błyszcząca od razu powędrowałaby do kogoś innego. Jednak i w przypadku tej formuły mam pewne wątpliwości. Mój kolor to Irresistable. I choć jest to przepiękny, jesienny odcień, to po prostu ja takich nie noszę. Dam jej szansę, to z pewnością, ale wydaje mi się, że źle będę się w tak intensywnych ustach czuła. Jednak jestem fanką nudziaków.
Jeżeli chodzi o konsystencję kosmetyku to jest ona jakby sucha, myślę, że zapobiegnie to klejeniu się ust. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na zapach tego produktu - jak dla mnie czuć tam czereśnie ;) W każdym razie, podoba mi się to jak pomadka pachnie ;) I jeszcze jedna, ważna, sprawa - co już mogę powiedzieć (po zrobieniu swatcha), nie jest to produkt zastygający. Jeżeli przetrzecie ręką po ustach to możecie się spodziewać rozmazanej plamy ;)
INGREDIENTS: Dimethicone, Diisopropyl, Dimer Dilinoleate, Isododecane, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Dimethicone Crossopolymer, Disteardimonium Hectorite, Vp/Eicosene Copolymer, Cera Microcristallna, Pentaerythrityl Tetrastearate, Silica, Propylene Carbonate, Caprylyl Glycol, Parfum, Mica, [+/- Cl 77891, Cl 77491, Cl 77492, Cl 77499, Cl 15850, Cl 45410, Cl 17200, Cl 42090, Cl 19140, Mica] <Gl 1836>
Foods By Ann, Pocket Energy Bar
Idealne dla tych, którzy żyją aktywnie i potrzebują szybkiego, a jednocześnie zdrowego i pysznego źródła energii. Odpowiednio dobrane składniki nie tylko zaspokoją głód i pobudzą do działania, ale także pozytywnie wpłyną na funkcjonowanie całego organizmu.
Produkt pełnowymiarowy.
Gramatura: 35 g.
Cena: 3,89 zł.
Termin ważności: 28.08.2018
Zdrowy batonik, czyli coś, czego jestem bardzo ciekawa. Co prawda, ostatnio trochę "grzeszę", jeżeli chodzi o zdrowe odżywianie, ale wszystko, co z jabłkami i cynamonem związane, jest u mnie mile widziane ;) Także chętnie wrzucę przekąskę do torebki i sięgnę po nią, kiedy najdzie mnie mały głód :D
INGREDIENTS: Daktyle (53%), Suszone jabłko (18%), Orzechy nerkowca (14%), Orzechy brazylijskie (13%), Cynamon (2%). Może zawierać: soję, sezam, jaja, mleko, gluten, orzechy, orzeszki ziemne.
Charmine Rose, Rosaline Cream
Półtłusty krem firmy
Charmine Rose na rozszerzone naczynia krwionośne dedykowany dla cery suchej.
Charmine Rose Rosaline Cream wzmacnia ściany naczyń włosowatych, redukuje
podrażnienia i redukuje zaczerwienienia.
Próbka.
Pojemność: 2 ml.
Pojemność pełnowymiarowego produktu: 50 ml.
Cena pełnowymiarowego produktu: 52 zł.
Termin ważności próbki: 2 miesiące od otworzenia.
Podoba mi się, że w pudełeczku możemy znaleźć również próbki. Pozwala nam to wypróbować dany kosmetyk, zanim sięgniemy po pełnowymiarowy produkt, który często jest całkiem drogi. Mnie się raczej nie przyda, bo nie mam problemów z rozszerzonymi naczynkami, ale myślę, że moja mama chętnie wypróbuje jego działanie.
INGREDIENTS (INCI): Aqua (Water), Pentaerythtrityl Tetraisostearate, Hydrogenated Polyisobutene, Cyclopentasiloxane, Urea, Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Polyacrylate-13, Polyisobutene, Polysorbate 20, Niacinamide, Polysilicone-11, Hesperidin Methyl Chalcone, Propylene Glycol, Calcium Lactate, Lactobionic Acid, Sodium Hyalunorate, Aesculus Hippocastanum (Horse Chestnut), Seed Extract, Dimethicone, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbid Acid, Disodium EDTA, Citric Acid, PEG-8, Parfum Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Linalool, CI 42051, Chlorophensin, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben.
Podsumowując, z zawartości pudełka jestem bardzo zadowolona i bardzo mile zaskoczona. Byłam sceptycznie nastawiona do tego typu boxów, ale powiem szczerze, że ten przywrócił mi wiarę w ideę tego typu niespodzianek. Co prawda, nie wszystkie produkty trafiły w moje gusta (czyt. kolor szminki), ale zdecydowana większość skradła moje serce. Czyżby był ciąg dalszy? ;) Zobaczymy ;)
Moja ocena: 5-/5
Znacie te pudełka? Lubicie taką zabawę? A może macie to konkretne? Co o nim sądzicie? Próbowałyście któregoś z ww. produktów? Jak się u Was sprawdziły? Byłybyście zadowolone z takiej zawartości?
~ wredna
Nigdy nie miałam jeszcze żadnego z pudełeczek, ale wielokrotnie widziałam już ich zawartość, która czasami była naprawdę fajna i godna uwagi. Myślę, że warto korzystać i próbować nowości :)
OdpowiedzUsuńSzata graficzna pudełka bardzo mi się podoba, kolorek przepiękny :D Fajnie, że promują tę akcję. Jeżeli chodzi o zawartość, to niczego z tych produktów jeszcze nie miałam, ale kilka mnie zainteresowało. Wcierkę z Jantar chcę wypróbować już dłuższy czas, krem cudownie pachnie, a do tego - jak widać - cudownie nawilża :) Świeczka ma cudny zapach, ciekawe czy będzie ją czuć po odpaleniu :D Pomadka też niestety nie w moim kolorze, ostatnio stawiam na brązy :)
OdpowiedzUsuńTeż wolę usta w kolorach nude ;) Świeczka sprawdzi się latem i podejrzewam, że może mieć całkiem intensywny zapach, bo ta pomarańczowa od Bispol daje radę ;)
UsuńJa swojego czasu trochę się nacięłam na pudełka beglossy i shinybox, więc na jakiś czas dałam sobie z nimi spokój. Ten jednak jest bardzo ciekawy, zwłaszcza produkt Barnangen mnie kusi, by sobie zamówić, ale jeszcze walczę z tą potrzebą, tylko nie wiem, jak długo mi się to będzie udawać :D
OdpowiedzUsuńCena tego produktu nie jest jakoś mocno wysoka, więc jeżeli okaże się fajny to też pewnie kupię go ponownie ;)
UsuńSama nie miałam takiego pudełka nigdy i szczerze powiem, że nie raz mnie kusiło, ale po chwili trzeźwiałam, że przecież nie każda zawartość jest fajna w takim pudełku i jest ryzyko, że trafi się bubel wśród produktów, których nie znamy. Nie wiem, może kiedyś zmienię zdanie na ten temat i skuszę się na taki box, jednak na razie tego nie planuję :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię tych największych pudełek - beglossy, shinybox - i choć miałam w swoim życiu dwa pudełka beglossy, były one po zobaczeniu zawartości, więc wiedziałam, co kupuję. Generalnie często mi się nie podoba ich zawartość, jak chociażby to, które przedstawiasz - tylko ten balsam do ciała wydaje się być ciekawy jak dla mnie. Natomiast uwielbiam te mniejsze pudełka, a najlepszym z nich był Chillbox, który będę już niedługo miała! <3
OdpowiedzUsuńMoże zainteresuję się i tymi mniejszymi, bo powiem szczerze, że ten ShinyBox bardzo pozytywnie mnie zaskoczył ;)
UsuńChętnie przetestowałabym te produkty, bo większość mi się spodobała. :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie - bez szału :(
OdpowiedzUsuńu mnie na blogu nowa współpraca, a niebawem rozdanie!
Great post.If you want,come in my blog and comment my post.Thank you.
OdpowiedzUsuń® ™
Ciekawa jestem tej odżywki z Jantara :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie polecam ;) Powoduje wysyp tzw. baby hair ;) No i w moim przypadku rzeczywiście wpływa na szybszy porost kłaczków ;) Choć teraz długość już mam taką, że nie wiem czy jeszcze urosną ;)
UsuńNigdy nie testowałam takiego pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Pudełko wygląda całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńchcesz je kupić?:)
UsuńBardzo fajne produkty :) Chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńskuszona;D
UsuńNie zamawiam takich pudełek, ale podoba mi się ta zawartość :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty, ja też posiadam pomadke z mark <3
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
Ach, po prostu rewelacja!
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że naprawdę warto by pudełko przetestować :)
Kremik i baton super, więc biorę w ciemno :D
Pozdrawiam :) Megly (megly.pl)
Z przyjemnością bym wypróbowała plastry oczyszczające i maskę hydrożelową. :-)
OdpowiedzUsuńJa też z chęcią je przetestuję ;) Oba produkty mają niewygórowaną cenę, więc jak się sprawdzą to warto będzie po nie sięgnąć ;) Na pewno napiszę o nich kilka słów w którymś denku ;)
UsuńBardzo fajne produkty. :)
OdpowiedzUsuńShiny jak zawsze trzyma poziom i cieszy mnie, że przypominają o tak ważnej sprawie jak profilaktyka raka piersi !
OdpowiedzUsuńroksanary.com
Zaciekawily mnie plastry :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem ich ciekawa ;) Na pewno pojawią się w jakimś denku ;) Wtedy napiszę na ich temat kilka słów ;)
Usuńpudełko wygląda super :)
OdpowiedzUsuńJa nie subskrybuję żadnych tego typu pudełek, ale myślę że całkiem fajne to jest. Może rzeczywiście coś nam czasem nie podpasuje, ale sądzę że to pewnie fajna zabawa tak odpakowywać taką niespodziankę :D No i mamy okazję do przetestowania czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńAmazing products! ♥️♥️♥️
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę sama decydować co kupuję :P
OdpowiedzUsuńMnie osobiście bardzo podoba się zawartość tego pudełeczka! ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej odżywki z Jantar oraz tych plastrów oczyszczających! :)
OdpowiedzUsuńxxPozdrawiam,
http://xpatrycja.blogspot.com/
świetny post kochanie, pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka jest fanką tych pudełek :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawiła mnie odżywka do włosów i pomadka! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wcierkę z Jantar bardzo lubię ;) Natomiast mnie pomadka do gustu nie przypadła ;)
UsuńZupełnie nie "moje" pudełko :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna zawartość:)
OdpowiedzUsuńJa uważam, że kolorek szminki trafił Ci się świetny ;) Moje klimaty :)
Jak dla mnie to jedno z fajniejszych pudełek, jakie widziałam. Świetny pomysł ze świeczką i batonikiem, dodatkowo pomadka z Avonu i kremik wyglądają bardzo zachęcająco!
OdpowiedzUsuńKremik już zaczęłam stosować i jestem bardzo zadowolona ;)
UsuńNajbardziej chyba zaciekawiła mnie świeczka ;p
OdpowiedzUsuńTą wcierkę z Jantara uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie zamawiałam takich pudełek
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam tego typu pudełek i w sumie nie planuję. Często widuję tego typu posty lub filmiki na yt, ale zawartość zazwyczaj mnie nie zachwyca. Chyba jestem zbyt wybredna ;D
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
Też jestem wybredna ;) Dlatego obawiałam się takich pudełek ;) Ale zawartość tego bardzo mi się spodobała ;)
Usuńniezla zawartosc :)
OdpowiedzUsuńChętnie wyprobowalabym wcierke jantar
OdpowiedzUsuńPolecam ;) Nie jest droga, więc nawet jeśli nie będzie spektakularnych efektów to portfel nie będzie zrujnowany ;)
UsuńAle my lubimy kupować koty w worku. Co jeśli tym kotem będzie "norweski leśny"? Zawsze jest szansa, zawsze jest ciekawość i zaskoczenie. Na tym zbudowano ten start up. A Jantar... Polecam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Monika z bloga http://by-monique.blogspot.com/
Fajne pudełko! Jedne z lepszych, ostatnio shinyboxy i glossyboxy wypadały dosyć słabo, wiec miła odmiana :) Choć mnie osobiście do zakupu pudełek w ogóle nie ciągnie... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBlonde Kitsune
Tego boxa jeszcze nie miałam,ale ogólnie je uwielbiam.Super zawartość i piękny kolor tej pomadki :)
OdpowiedzUsuńKolorek pomadki może i piękny, ale zdecydowanie nie mój ;)
UsuńPrzyznam że ciekawe pudełko, chociaż ja nie kupuję Shiny Boxów, z tego względu że lubią pojawiać się tam próbki. Tutaj mnie ono zaskoczyło!
OdpowiedzUsuńPonoć zapewniają 7 produktów pełnowymiarowych ;) Nie wiem jak to bywało wcześniej, ale teraz wywiązali się z obietnicy ;)
Usuń